Barack Obama jako pierwszy w historii prezydent USA wygłosił przemówienie do połączonych izb parlamentu w jego najstarszej części Westminster Hall.
Pod imponującym sufitem, który wymagał kilkudziesięciu ton angielskich dębów, będącym arcydziełem średniowiecznych stolarzy, stanął wnuk kenijskiego kucharza torturowanego przez Brytyjczyków z podejrzenia współpracy z powstańcami Mau Mau. Jego przemówienia słuchał m. in. premier David Cameron wychowanek brytyjskiego establishmentu uważającego rządzenie państwem i światem za swoje przyrodzone prawo.
Wuj Camerona Sir William Dugdale z dziedzicznym tytułem baroneta powiedział ostatnio, że robotnicy wolą, gdy rządzi nimi arystokrata z tytułem księcia, niż ktokolwiek inny np. trybun ludowy, lub aparatczyk Partii Pracy. Może nadejdą czasy, gdy na czele Partii Pracy stanie książę i poprowadzi ją do wyborów pod hasłem przywrócenia pańszczyzny.
Przodkowie Camerona wywodzą się z nieprawego łoża Wilhelma IV, zaś przodkowie jego żony z nieprawego łoża Karola II Stuarta. Cameron jest też członkiem szkockiego klanu, absolwentem ekskluzywnej szkoły w Eton, należał do klubu Bullingdon dla złotej młodzieży studenckiej. Kontrast tak poraził ministra Kena Clarke’a, że zdrzemnął się w trakcie przemówienia Obamy, by oddać się marzeniom o „amerykańskim marzeniu”.
Przemówienie Obamy dotyczyło wspólnych wartości u podłoża stosunków brytyjsko-amerykańskich i ich zastosowania w obecnych realiach. Obama przekonywał, że stosunki Londyn-Waszyngton nie straciły na znaczeniu.
Tymczasem oba państwa przypominają dwóch pijaków w ciemnym zaułku szukających po omacku drogi i trzymających się za ręce dla dodania sobie animuszu. W dodatku drżących przed wierzycielami i nadsłuchujących, czy nie dochodzi dźwięk wojennych bębnów.
Górnolotne słowa i zapewnienia o „niezbędnym i istotnym partnerstwie” nie zmieniają faktu, że ranga obu państw w świecie słabnie. Osłabnie jeszcze bardziej, jeśli rozminą się z oczekiwaniami arabskiej Wiosny Ludów.
Gospodarki brytyjska i amerykańska borykają się ze skutkami finansowego krachu, ale kryzys finansów publicznych w obu państwach wymuszający cięcia wydatków socjalnych nie naruszył przywilejów finansowej elity.
Dlatego, jeśli coś zostanie zapamiętane z przemówienia Obamy w Westminster Hall to najprawdopodobniej tylko to, że wnuk kenijskiego kucharza przemawiał tam do kwintesencji brytyjskiego establishmentu. Powtórka takiej okazji może się rychło nie nadarzyć.
Komentarze 25
Przodkowie Camerona wywodzą się z nieprawego łoża Wilhelma IV, zaś przodkowie jego żony z nieprawego łoża Karola II Stuarta.
Zajebisty rodowod :))
heheheheh.Witaj świński grypsie .
David Cameron wychowanek brytyjskiego establishmentu uważającego rządzenie państwem i światem za swoje przyrodzone prawo.
genialne . tę hołotę należy wsadzić do worka i w kosmos wypierdolić.
Nowy Premier , na bank stworzy kilka milionów ludzi bezdomnych
wyłączając tych słabszych wymagających wsparcia poza nawias społeczeństwa .
DLA RATOWANIA FINANSÓW PAŃSTWA .ofkors
szczytny to cel - tylko , że uderza w najsłabszych bo tak najłatwiej .
a debilne społeczeństwo na to pozwala i uważa za bohatera.
Jakoś nie słychać o
- likwidacji raju podatkowego na Jersey.
- wzroście podatku korporacyjnego i kontroli korporacji.
-pozbawieniu 20 miliardów funtów rocznie , królowej i trójki trutni- o setkach Lordów i innych pachołków nie wspomnę.
-zachęt dla nowych inwestycji.
-reformie , oświaty , zdrowia.
- wycofaniu się z wojen
- redukcji wydatków na zbrojenia.
- robotach publicznych inicjowanych przez państwo .
- reformie sądownictwa - by sprostało wymaganiom xxi wieku a nie trwało w feudaliżmie.
a pierdolą tylko o cięciu wydatków socjalnych i wzroście podatków !!!
A NA SAMĄ ARMIE I KRÓLOWĄ ROCZNIE WYDAJĄ WIĘCEJ !!!
będzie na pewno klasie robotniczej lepiej .-)
Wizja Janka na następne 5 lat
- autostrady wszystkie płatne
- ubezpieczenie i taks nawet na rower i hulajnogę.
- podatek od CO2 zawarty w każdym produkcie i usłudze.
- obowiązkowe szczepienia , pod przymusem.
- likwidacja państwowych przedszkoli i większości ponadpodstawowych szkół .ma to być prywatne i płatne.
- edukacja wyższego szczebla - płatna w całości
- zniesienie płacy minimalnej - by można było zatrudnić desperata co za 3 funty na h będzie zapierdalał i się cieszył .
- zmiany w prawie pracy - ofkors zmierzające w kierunku feudalizmu .
- przeganianie emigrantów , poprzez zmiany w prawie.
trzymajcie kciuki za reformy nowego premiera .
ja sądzę , że na pewno mu się uda .
Cameron , Cameron GOGOGOGOGOGOGOGOGOGOOGOG
Przy Obamie polscy politycy wygladali blado :)
bo nie bylo leppera z jego opalniezna :)