Mysle ze 24h to zdecydowanie za malo, bo kobieta tez czlowiek
i chociazby czasami przydaloby sie miec czas na sen...
Przesadzam, ale zastanawiam sie czy Wy tez tak macie, ze jesli przeznaczamy czas na nauke, prace - dom automatycznie zarasta wielka gora rzeczy "nie na miejscu" no i jeszcze to wieczne zmeczenie...
Macie sprwawdzony sposob jak to wszystko zgrabnie poukladac?
niestety nie :o(
probowalam nawet zastosowac poukladany, schludny harmonogram dnia ale... nie wypala mi to jakos :o/ zawsze wypadnie cos co mi wszystko zdezorganizuje, niestety :o( ale staram sie dalej :o)
Mysle ze 24h to zdecydowanie za malo, bo kobieta tez czlowiek
i chociazby czasami przydaloby sie miec czas na sen...
Przesadzam, ale zastanawiam sie czy Wy tez tak macie, ze jesli przeznaczamy czas na nauke, prace - dom automatycznie zarasta wielka gora rzeczy "nie na miejscu" no i jeszcze to wieczne zmeczenie...
Macie sprwawdzony sposob jak to wszystko zgrabnie poukladac?
kawa