Gdzie tu widzisz nagonkę "wyborczej"?
------------------------------------------------------
Piosenka patriotyczna czy szowinistyczna? Spór o utwór założyciela TSA
Grupa gitarzysty Andrzeja Nowaka szykuje się do premiery nowego albumu. Promuje go utwór "Urodziłem się w Polsce". Ale w Radiu Opole go nie usłyszymy. Dlaczego?
Andrzej Nowak, gitarzysta i założyciela legendarnego TSA, jest teraz liderem zespołu Złe Psy. Wydali właśnie nową płytę, którą promuje piosenka "Urodziłem się w Polsce", w której Nowak śpiewa, że jest dumny z Polski i z tego, że jest Polakiem. Jako że od lat mieszka i tworzy w Opolu, zwrócił się do tutejszego publicznego radia, by ten kawałek puściło.
Jacek Adamczyk, menedżer zespołu, podkreśla, że kilkukrotnie starał się przekonać rozgłośnię do tego singla. - Spotkałem się ze stwierdzeniem, że utwór jest niemedialny i szowinistyczny. A przecież on nie niesie w sobie żadnych negatywnych emocji. Muzyka też nie jest skrajnie niszowa - mówi.
Oburzenia całą sytuacją nie kryje Andrzej Nowak, lider Złych Psów oraz współzałożyciel zespołu TSA. - Dziwne to, przykre i irytujące. Nie czegoś takiego spodziewa się człowiek po latach promowania tego miasta. Jestem opolaninem z krwi i kości. Tu się urodziłem, wychowałem, założyłem zespół TSA. Zawsze podkreślałem, skąd jestem. Nowej płycie patronuje urząd miasta. Biorąc to wszystko pod uwagę, decyzja Radia Opole burzy mi krew - przyznaje Nowak.
I tłumaczy, o co chodzi w tekście. - O powiedzenie, że ponad 20 lat po transformacji mamy się z czego cieszyć. O podziękowanie tym, dzięki którym istnieje Polska. Ten utwór to wyraz mojego patriotyzmu. Patriotyzmu szczerego, który nie polega na wywyższaniu się i ubliżaniu innym, lecz docenianiu tego, co mamy - zauważa gitarzysta.
Nowak podkreśla, że utwór "Urodziłem się w Polsce" jest przyjmowany bardzo ciepło. - 22 marca wykonaliśmy go w programie telewizyjnym "Kawa czy herbata", a po wysłuchaniu tego kawałka prezenterka sama stwierdziła, że ma on w sobie ogromną moc i byłby doskonałym utworem do konkursu na hymn na Euro 2012 - mówi muzyk i dodaje, że zespół jest już po rozmowach z ogólnopolskimi rozgłośniami, m.in. Antyradiem i "Trójką". - Grają nas nawet w Radiu Kaszëbë, rozgłośni, która może uchodzić za zachęcającą do - jak to określają niektórzy politycy - separatyzmu. Ja to odbieram jako wyraz tego, że choć słuchacze tego radia czują się odrębni, to nadal są Polakami - zaznacza.
Grzegorz Renusz, dyrektor muzyczny Radia Kaszëbë: - To pozytywny, patriotyczny kawałek poparty mocną energią.
Inne zdanie ma Marzanna Pogorzelska, nauczycielka z Kędzierzyna-Koźla, laureatka wielu nagród za szerzenie tolerancji. - Piosenka ta jak dla mnie jest bardzo ksenofobiczna i pseudopatriotyczna. Bycie dumnym z rzeczy, na które nie mamy wpływu, jak miejsce urodzenia, jest dla mnie niezrozumiałe, podobnie jak odgrażanie się, że "ale jeszcze my żyjemy, wszystkim wkoło pokażemy". Ten model polskości i patriotyzmu - bezrefleksyjny i poszukujący wrogów rzekomo zagrożonej polskości - jest mi zupełnie obcy - komentuje.
Andres "Agrest" Irek, zastępca dyrektora programowego Radia Roxy: - Brak zainteresowania Radia Opole utworem artysty, który tak silnie związany jest z tym regionem, jest dla mnie po prostu dziwny.
Choć Roxy akurat tej piosenki też nie gra. - Bo nie nastawiamy się na granie akurat takich brzmień. Będzie za to można u nas usłyszeć inny kawałek Złych Psów, "Kiedy ona mnie zobaczy", bo to kompozycja świeża i zaskakująca - mówi Irek.
A co na to wszystko Radio Opole?
- Uznaliśmy, że piosenka nie nadaje się na naszą playlistę, ponieważ jej poziom artystyczny nie przystaje do naszych standardów. Kompozycja ta ma charakter niszowy i jako taka była obecna w audycji dla fanów muzyki hardrockowej. Na granie w ciągu dnia jednak się nie nadaje. Musimy mieć na uwadze, że w tym czasie trzeba grać utwory wyważone i strawne dla szerokiego grona odbiorców. W mojej opinii ten utwór do nich nie należy - tłumaczy Tomasz Bazan, kierownik muzyczny rozgłośni.
Przyznaje, że po odmówieniu wpuszczenia na playlistę utworu odebrał masę telefonów od zespołu. - Czuję przy tym dyskomfort, bo naciski tego typu nie są niczym dobrym ani przyjemnym. Szczególnie że nie zmienią one mojego zdania - zaznacza. - Natomiast twierdzenia, że utwór nie znalazł się na antenie, bo jest niemedialny i szowinistyczny, są wyssane z palca. Nie będziemy go grać, bo jest zwyczajnie za słaby. Co nie zmienia faktu, że jesteśmy otwarci na współpracę z zespołem. Bo nie jest tak, że nie gramy lokalnych wykonawców. Ich utwory muszą jednak prezentować wystarczająco wysoki poziom, aby zaistnieć na playliście - mówi Bazan."
------------------------------------------------------------------
http://opole.gazeta.pl/opole/1,3511...
Jeden z komentatorów:
"W obronie piosenki stanał m.in. "opolak": "Gdyby śpiewał "Deutschland uber alles" to byłby Europejczykiem co nygusy? Polacy są dumni ze swojej historii i naszych obecnych dokonań, jako wspólnoty ludzi wolnych. Innym narodom nie odmawia się powodów do dumy z rożnych powodów, włącznie ze swoim pochodzeniem, dokonaniami współobywateli czy historii (patrz USA np. Bruce Springstin "Born in the USA", "American land", Francja, Wielka Brytania), ale tylko Polacy nie mogą być dumni z tego!"
Jak można porównywać ten kawałek z utworem bliskiego mi Springsteena? Wniosek nasuwa mi się jeden: albo ktoś nie zna angielskiego, albo ma problem z interpretowaniem treści.
Polecam obejrzenie teledysku- pomoże zrozumieć jak daleko piosence Nowaka jest do utworu Springsteena:
Tłumaczenie,za tekstowo.pl - dość swobodne, jednak świetnie oddające wymowę utworu:
Obywatel USA
W podłym mieście ujrzałem świat
Pierwszy krok i pierwszy kop
w zad
I wiesz od razu, że pieski twój
los
Już tylko myślisz, jak wsiąknąć w tło
Obywatel USA
Ja, obywatel USA
Ja, obywatel USA
Obywatel USA
Coś na sumieniu miałem, nie kryję
Więc mi karabin włożyli na szyję
I z nim wysłali w dalekie strony
Bym „żółtków” kosił bez pardonu
Obywatel USA
Ja, obywatel USA
Ja, obywatel USA
Ja, obywatel USA
Do rafinerii wróciłem, do domu
Gość w kadrach, chciał, lecz nie mógł mi pomóc
A w urzędzie do spraw weteranów
Facet rzekł: ‘Synu, skąd się urwałeś?”...
Mój brat pod Khe Sahn z Wietkongiem walczył
Jego już nie ma, a oni zostali
Kobietę w Sajgonie miał, którą kochał
Wciąż mam to zdjęcie: on, w jej ramionach.
Wlokąc za sobą cień murów więziennych
I gnany żarem ognia rafinerii
Już dziesięć lat się tułam w drodze
Nie mam gdzie pójść, nie mam skąd odejść
Obywatel USA
Ja, obywatel USA
Gazeta Wyborcza, najbardziej prawdomówna i liberalna gazeta polskojęzyczna, uważa patriotyczny tekst piosenki za wyraz ksenofobii. Radio w Opolu jej nie emituje.
manipulacja ?
GW powoluje sie na Marzanne Pogorzelska, nauczycielke z Kędzierzyna-Koźla, laureatka wielu nagród za szerzenie tolerancji. - Piosenka ta jak dla mnie jest bardzo ksenofobiczna i pseudopatriotyczna.
Radio w Opolu jej nie emituje - to tez prawda
Ty tez powolujesz sie na "Jeden z komentatorów" w celu zaprezentowania tekstu p. Bruce Springstin "Born in the USA"
czy to ja w takim razie manimuluje??
ze strony wspomnianego Radia Opole
Środa 04.04.2012
13:05 Loża Radiowa – Maciej Nowak i Aneta Skomorowska
W Loży Radiowej gościć będziemy kierownika muzycznego Radia Opole Tomasza Bazana, który odniesie się do zamieszania związanego z piosenką zespołu Złe Psy pt. "Urodziłem się w Polsce". Temat poruszył już wiele ogólnopolskich mediów...
Shaun, od Nowaka wymaga się więcej- to kawał historii polskiego rocka, chociaż jego Harley Davidson Band z drugiej połowy lat osiemdziesiątych to dla mnie był kompletny niewypał- pomimo gwiazdorskiego składu.
Tu jest kiepska realizacja a przede wszystkim produkcja leży i kwiczy- piosenka to w obecnej chwili produkt jak bułki czy szczoteczka do zębów.
I jeszcze jedno- dziwnym zbiegiem okoliczności szum zrobił się teraz- single promują płytę na ogół już kilka tygodni przed wydaniem, "afera" robiona jest właściwie w przeddzień wydania płyty- ukazuje się ona jutro. Nowak robi zręczny szum marketingowy.
W jednym zgodzę się z Tobą, Owiec, i ujmę to mało parlamentarnymi słowami:
pani Pogorzelska powinna ścisnąć dupę i nie wypowiadać się w sprawach, o których nie ma zielonego pojęcia. Jej opinia brzmi tak, jak gdyby powstała na podstawie wpisów na niektórych forach, bez wysłuchania utworu. Uważam, że kawałek, pomimo chwytliwej melodii, jest słaby muzycznie, tekstowo, artystycznie, że od strony produkcji to kompletna porażka. I zgadzam się, że może być wykorzystywany jako hymn przez różne PSEUDOnarodowe ugrupowania, jednak NIE MOŻNA mu zarzucić, ze jest ksenoofobiczny, rasistowski, itd.
A co do stwierdzenia "pani zdobywczyni kilku nagród" (cytat: " poszukujący wrogów rzekomo zagrożonej polskości "), to za cholerę nie zrozumiem, jak ten lachon doszukał się tam takich treści. Sorki, ale takim "zdobywcom kilku nagród" to ja pluje do kaszy.
(...) przejściowy etap w środowisku lewicy się kończy. Dziś horyzont tego co akceptują przesunął się dużo dalej:
"Skolonizowana przez dziennikarzy "Krytyki Politycznej", coraz szerzej otwarta na nowinki całkiem już lewackie, "Wyborcza" podążała z duchem czasu. Symbolem był tu artykuł "Patriotyzm jest jak rasizm" Tomasza Żuradzkiego, którym ów nieznany poza tym politolog "uczcił" rocznicę Cudu nad Wisłą w sierpniu 2007 roku. Autor nie zatrzymał się na atakach na PiS-owską ekipę rządzącą, jakich na tych łamach pojawiły się setki. Nie wystarczył mu nawet żarliwy pacyfizm, który kazał zderzyć wojskową defiladę z bitewnymi obyczajami małp.
Żuradzki otwarcie zakwestionował sens patriotyzmu: wszak "podział świata na państwa narodowe jest przypadkowym i krótkim okresem w dziejach ludzkości". Rzecz charakterystyczna, nie wywołało to reakcji czołowych publicystów tej gazety, którzy najwyraźniej chcieli kolejnej szokowej kuracji.
Promują w zamian "patriotyzm bezobjawowy". Wspólny mianownik jest jeden: wspierają wszystko, co osłabia „tradycyjnie pojmowaną polskość”. Dla tego celu warto się przebrać w stroje regionalistów i wielbicieli kultury ludowej (np. śląskiej), którą poza tym się pogardza."
(...)
http://wpolityce.pl/wydarzenia/2764...
_crop_1336.png)
Gazeta Wyborcza, najbardziej prawdomówna i liberalna gazeta polskojęzyczna, uważa patriotyczny tekst piosenki za wyraz ksenofobii. Radio w Opolu jej nie emituje.
Andrzej Nowak, lider formacji Złe Psy, od urodzenia związany z Opolem, to ksenofob – twierdzi polskojęzyczna GW. Dlaczego? Bo dumny jest z tego, że urodził się w Polsce.
(...)
http://niepoprawni.pl/blog/2386/uro...