Po raz drugi w tym roku szkocki rząd wycofał się z ustawy, która miała przyspieszyć odejście od kotłów gazowych na rzecz pomp ciepła. Nowe przepisy miały pomóc w redukcji emisji i transformacji energetycznej domów i firm.
Projekt przygotowany przez byłego ministra Partii Zielonych Patricka Harviego został porzucony już wcześniej. Rząd zapowiadał alternatywne rozwiązania, ale i one zostały właśnie odłożone. Sekretarz ds. mieszkalnictwa Mairi McAllan tłumaczy to brakiem jasnych informacji z Londynu na temat ogólnobrytyjskiego planu „ciepłych domów”.
McAllan poinformowała, że złożoność przepisów uniemożliwia ich uchwalenie przed marcową przerwą w pracy parlamentu. Zasugerowała, że projekt wróci dopiero po wyborach – jeśli SNP utrzyma władzę.
Nowa wersja ustawy miała zachować cel dekarbonizacji budynków do 2045 roku, ale bez prawnych obowiązków dla właścicieli nieruchomości. Rząd deklarował, że chce unikać przerzucania kosztów na indywidualne osoby i stawiać na wspólne działania.
Konserwatyści nazwali dzień ogłoszenia decyzji „kompromitującym”, a Partia Pracy podkreśliła, że mieszkańcy czekają na jasne zasady od pięciu lat – niezależnie od działań rządu Zjednoczonego Królestwa.
Rząd w Edynburgu wprowadził dodatkowe dotacje do 7500 funtów (lub do 9000 funtów na terenach wiejskich i wyspach) dla osób chcących podłączyć się do lokalnych sieci ciepłowniczych.
Jednak aktywiści klimatyczni uznają to za niewystarczające. Alex Lee z Friends of the Earth stwierdziła, że decyzja skazuje ludzi na zimne domy, wysokie rachunki i pogorszenie zdrowia.


Komentarze 4
Szkocki Rząd Rezygnuje z Ustawy o Pompach Ciepła
Szkocki rząd ma to w pompie. :]
Jak każdy
(nie) rząd
Chyba, że U Kima...
Zgłoś do moderacji