Pracownica British Airways była dyskryminowana w miejscu pracy z powodu wiary chrześcijańskiej – orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka. Trybunał orzekł, że w przypadku Nadii Eweidy naruszony został 9 Artykuł Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.

Eweida odwołała się do trybunału po tym, gdy zabroniono jej nosić w widocznym miejscu złotego krzyżyka podczas pracy.
Pochodząca z Twickenham w południowo-zachodnim Londynie Nadia Eweida jest członkiem Koptyjskiego Kościoła Ortodoksyjnego. Podczas wywiadu przeprowadzonego przez BBC powiedziała, że “skakała z radości” po wydaniu wyroku, i że cała ta historia to nie była dla niej prosta sprawa.
Brytyjski premier David Cameron powiedział, że jest “zachwycony” wyrokiem, w którym “prawo do noszenia symboli religijnych zostało zachowane” i dodał, że “ludzie nie powinni odczuwać żadnej dyskryminacji z powodu przekonań religijnych”.
Europejski Trybunał Praw Człowieka rozpatrywał równocześnie jeszcze trzy podobne sprawy: pielęgniarki Shirley Chaplin, której pracodawca zabronił noszenia naszyjnika z krzyżem, doradcy małżeńskiego Gary’ego McFarlana, który został zwolniony po odmowie zalecenia seks-terapii homoseksualnej parze oraz urzędniczce Lillian Ladele, która odmówiła przeprowadzenia ceremonii ślubu cywilnego dwójce osób tej samej płci.
We wszystkich trzech przypadkach Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że pracodawcy nie naruszyli prawa.
Komentarze 20
litości :|
Brawo!
No patrz, muszę się z Yamato zgodzić :).
Pewnie, że brawo, każdy ma prawo do wyrażania swoich poglądów czy to poprzez noszenie biżuterii czy noszenie koszulki z napisem "I am with stupid", na przykład.
jestem wyznawca fiuta, wiec mam prawo go nosic na wieszchu bo to moj symbol religijny ?
jesteś fiutem i jakoś nikt nie każe ci siedziec w piwnicy, więc luz