Po wyborze na króla Polski, Stefan Batory wyruszył z armią przeciwko Gdańszczanom, którzy nie byli mu przychylni podczas elekcji. Wśród obrońców Gdańska znalazł się szkocki oddział wojskowy liczący ok. 700 żołnierzy dowodzony przez Williama Stewarda - za Piotr Rowicki, historia.trojmiasto.pl

Szkoci zwerbowani zostali przez radę miasta Gdańska i przybyli z odsieczą z Niderlandów, gdzie prowadzili walki z Hiszpanami. Już wkrótce miało się okazać, że byli najbardziej walecznymi obrońcami miasta. Podczas walk w strategicznej Twierdzy Wisłoujście zwanej też Latarnią, poniósł śmierć kapitan Robert Gourlay. Szkocki bohater zginął podczas przeskakiwania z łodzi na brzeg. Ubrany w ciężką zbroję utopił się nie zdoławszy dotrzeć do stałego lądu. Gourlay został pochowany z honorami w Bazylice Mariackiej w Gdańsku.
Dzielna postawa Szkotów tak spodobała się polskiemu królowi, że próbował on namówić ich dowódcę do służby w szeregach polskiej armii. William Steward odrzucił jednak propozycję Batorego i Szkoci wrócili do Niderlandów.

Historia wspomina jeszcze jednego bohaterskiego Szkota, który walczył u boku Gdańszczan. W 1620 r. niejaki James Murray mianowany został budowniczym floty wojennej Miasta Gdańsk. W siedem lat później Murray został mianowany dowódcą statku „Król Dawid” i brał udział w zwycięskiej bitwie „pod Oliwą”. Była to najbardziej znana potyczka morska Polaków, którzy skutecznie przeciwstawili się eskadrze okrętów szwedzkich.
Komentarze 17
Steward, Stewart, Polandia, Holandia - co za różnica... ;P
Ostatnio myliliście miliardy z bilionami, w dodatku w tekście sponsorowanym przez jakichś bukmacherów - ten formularz "zgłoś błąd" to atrapa, można popisać sobie a muzom. :)
juz czepiacz przypelznal, ale pojade na fali…:)
...którzy skutecznie przeciwstawili się eskadrze okrętów szwedzkich.
eskadra to w lotnictwie, flocie powinno byc...
Eskadra – zespół okrętów jednego lub zbliżonego rodzaju
i znow sie wyglupiles. nudne to juz
"Szkoci przybyli na pomoc Gdańszczanom z Niderlandów, gdzie prowadzili walki z Hiszpanami ..." - cztery nacje w jednym zdaniu. A teraz ludzie czepiają się, gdy widzą w Polsce czarnego na ulicy.