Europejskie kraje starając się wesprzeć lokalną turystykę, która mocno ucierpiała w związku z pandemią koronawirusa, wdrażają różnorodne programy pomocowe. W niektórych krajach takich jak Polska czy Włochy są to bony do wykorzystania na wypoczynek w lokalnych ośrodkach. Inne rozwiązanie przyjęła Wielka Brytania, gdzie planuje się zwiększenie ilości dni wolnych od pracy, kiedy to Brytyjczycy będą mogli skorzystać z usług lokalnej turystyki.
Polska
Pomoc dla branży turystycznej w Polsce przyjęła formę bonu turystycznego o wartości 1000 złotych. Bon ten będzie przysługiwał tylko osobom, mającym stałe zatrudnienie w ramach umowy o pracę, a ich pensja nie przekracza przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. W tym roku w Polsce średnie miesięczne wynagrodzenie wynosi 5 tys. 200 zł brutto.
Realizacja bonu będzie możliwa dzięki karcie przedpłaconej, którą będzie można zapłacić w placówkach turystycznych. Zakres obowiązywania bonów dotyczy tylko terytorium Polski i jest ważny przez dwa lata. Kartą będzie można zapłacić za wycieczkę w biurze podróży, za pobyt w obiekcie noclegowym, czy za usługi przewodnickie. Bony mają trafić do Polaków jeszcze przed wakacjami.
Wielka Brytania
W ramach wsparcia branży turystycznej rząd brytyjski rozważa dodanie w tym roku do kalendarza dodatkowych dni ustawowo wolnych od pracy. Miałoby to nastąpić w okolicach ferii szkolnych w październiku.
Oficjalna agencja turystyczna VisitBritain zaproponowała przedłużenie sezonu wolnego od pracy, aby dać szansę zrekompensowania utraconych zarobków z dwóch świątecznych weekendów w maju, które nie zostały wykorzystane z powodu koronawirusa.
Rozważane też jest stworzenie mostów powietrznych do krajów z niską liczbą zakażeń koronawirusem i zwolnienie przyjeżdżających z nich z kwarantanny, co pozwoliłoby na wyjazdy wakacyjne jeszcze tego lata.
Włochy
Podobne rozwiązania jak w Polsce dla ratowania turystyki przyjęli Włosi. Na wakacyjne dofinansowanie mogą liczyć ci, którzy płacą podatki we Włoszech, a ich roczny dochód nie jest wyższy niż 40 tys. euro. Tamtejszy rząd rozważa podniesienie tego limitu do 50 tys. euro rocznie. Dopłata do letniego wypoczynku krajowego będzie zróżnicowana w zależności od liczby osób, które się będą o nią ubiegały. I tak dla osób indywidualnych kwota ta będzie wynosić 150 euro, dla par 350 euro, a rodziny liczące od trzech i więcej osób otrzymają 500 euro. Dofinansowanie będzie można wykorzystać tylko w jednym wybranym miejscu.
Włoski model pomocowy zakłada wypłatę, która prawdopodobnie w 80 lub 90 proc. będzie kierowana bezpośrednio do wybranego przez turystę obiektu noclegowego. Płatność musi być dokonana bezpośrednio przez gościa lub za pośrednictwem biura podróży, a nie za pośrednictwem jakiegokolwiek innego portalu lub pośrednika. Pozostałe 10 czy 20 proc. zapłacą Włosi, a kwotę tą będą mogli sobie odliczyć od podatku za 2020 rok.
Francja
Rząd francuski zapowiedział wsparcie sektora turystycznego kwotą 18 mld euro. Bezpośrednio do firm z tego sektora z funduszu solidarnościowego ma trafić 10 tys. euro. Z pomocy tej będzie można skorzystać do końca 2020 roku.
Francuzi mogą liczyć na bony restauracyjne, które rozdysponowane zostaną w zakładach pracy oraz poprzez instytucje świadczącą pomoc społeczną. Wartość bonu restauracyjnego wynosi 38 euro.
Komentarze 26
Rzad brytyjski juz wspiera turystyke krajowa z planem wprowadzenia kwarantanny dopiero teraz. Efektem tego bedzie pozostanie ludzi i pieniedzy w kraju na tak zwanych staycation.Dobrze to wykombinowali.
Szansa dla nadmorskich miejscowosci ktore kiedys byly bardzo popularne dopoki ich ryanair nie zniszczyl. Tam ludzie glosowali za brexitem i teraz przywitaja z radoscia naplyw turystow tak jak za starych, lepszych czasow.
Nie ma to jak usuwac komentarze Jacek.
Smacznego sniadanka zycze.
Z calym szacunkiem, idz pan w Ch.
Ci turysci ze starych,lepszych czasów,sá albo dead,albo grzejá kosci gdzies w Hiszpani.