W Wielkiej Brytanii zagłosuje dziś ponad 185 tysięcy Polaków

Trwa druga tura wyborów prezydenckich. Do głosowania za granicą zarejestrowało się niemal 696 tys. osób – o 30% więcej niż pięć lat temu. W Wielkiej Brytanii zagłosuje dziś ponad 185 tysięcy osób. W samej Szkocji głos chce oddać ponad 18 500 Polaków. Frekwencja zapowiada się rekordowo.

Trwa druga tura wyborów prezydenckich. Lokale wyborcze są otwarte od godziny 7:00 do 21:00 czasu lokalnego. Prawo do głosowania mają osoby, które wcześniej dopisały się do spisu wyborców lub uzyskały zaświadczenie do głosowania.

Polacy za granicą głosują w tych samych lokalach co w pierwszej turze. Osoby posiadające zaświadczenie mogą oddać głos w dowolnej komisji wyborczej – w Polsce, za granicą lub na pokładzie polskiego statku.

W Wielkiej Brytanii karty do głosowania mają format A5, są jednostronne, wydrukowane na białym papierze i nie mają ściętego rogu. Aby wziąć udział w głosowaniu, należy mieć przy sobie ważny polski dokument tożsamości – paszport lub dowód osobisty. Nie można głosować na podstawie kserokopii ani aplikacji mObywatel.

Na terenie Wielkiej Brytanii utworzono 108 Obwodowych Komisji Wyborczych. W Szkocji 14. Najwięcej – cztery – zlokalizowano w Edynburgu. Po dwie komisje będą funkcjonować w Aberdeen i Glasgow, a po jednej w Galashiels, Inverness, Kirkcaldy, Livingston, Oban i Perth. Ich lokalizacje można sprawdzić na mapie poniżej:

W Wielkiej Brytanii liczba wyborców zarejestrowanych do drugiej turty przekroczyła 185 tysięcy. To aż o 34% więcej niż dwa tygodnie temu.

W samej Szkocji chęć głosowania wyraziło ponad 18 500 Polaków. Wszystko wskazuje na to, że tegoroczna frekwencja wśród Polaków za granicą będzie najwyższa w historii wyborów prezydenckich.