Przed ostatnią imprezą The Poison wspomnieliśmy, że londyński klub Factory był zdecydowanie jednym z ulubieńców naszych klubowiczow... Słowa się potwierdziły - 19 lipca po raz kolejny byliśmy świadkami wspaniałej zabawy do samego rana.
Przyjazna atmosfera, świetni ludzie i doborowa muzyka grana przez naszych rezydentów sprawiły, że przedłużyliśmy imprezę o pół godziny (w UK jest to bardzo rzadko spotykane - licencje nie
pozwalaja na takie rzeczy).
O godzinie szóstej rano sala tech i electro była już prawie pusta i ludzie zbierali się do wyjścia. W sali trance nikt jednak nie myślał o tym, żeby iść do domu - dj'e nakręcili taki klimat, że nie było mowy o tym, żeby wygonić kogoś z sali ;-) Od samego początku Existence pokazała klasę i rozgrzała bawiących się klubowiczów do czerwoności. R2, Sygnity, Hoovagroova i X-Ray nie dali im ani chwili wytchnienia przez resztę nocy. Na największe jednak
brawa zasłużył sobie Justin Time, który miksując w 1 godzinie swojego seta aż 17 numerów spowodował, że wszyscy skakali jak szaleni.
Na sali techno i electro,tempo bylo nieco spokojniejsze, ale muzyka bardzo klimatyczna - mieszanka progresywów, electro i bardzo dziś
popularnych bitów z serii Minimal/Techno była na naprawdę wysokim poziomie. Od dobrze wszystkim znanych i lubianych bitów zaczęli SoundFreaks, po czym Funky Paul płynnie zaczął zmieniać klimat na tech house. Reakcja publiczności była bardzo entuzjastyczna, gdy swoje sety zagrali Andree Detoxx i Stefan Ro oraz znany nam duet W R 1. Digital Mike, który stał się
najnowszym rezydentem Poison, zakończył w wielkim stylu grając progressive house.
Nie pozostaje nam nic innego jak zaplanować trzecią imprezę w klubie FACTORY i mieć nadzieję, że powiedzenie "do trzech razy sztuka" się nie sprawdzi i jeszce nie raz będziemy mieli szansę wspólnie dobrze się bawić ;-)
Raz jeszcze chcielibyśmy podziękować wszystkim za świetną
zabawę. Duże brawa należą się wszystkim dj'om za pokazanie wysokiej klasy i profesjonalizmu.
Fotki z imprezy (jest ich w tej chwili 524!) zobaczyć można pod adresem www.dontstayin.com/parties/the-poison.
Komentarze
Zgłoś do moderacji