Anglia: taksówkarz z kryminalną przeszłością?

pewnie - takiego kryminała trzeba zagazować od razu; a nie.
nie wiem po co takich wsadzać do więzienia- trzeba ich gazować od razu- bez możliwości powrotu do życia w społeczeństwie.

Kama-ja Ci powiem przez co ja przeszedlem ,okolo 5000ulic ktore trzeba wykuc na blache ,okolo 100szpitali,200szkol,500barow,200hoteli wszystkie miejsca publicznego interesu ,budynki,konsulaty,statuy i koscioly ,teatry i planowanie drog zgodnie z wymogami ,bhp,pierwsza pomoc ,21godzin college'u po3,5godziny kazdy ,okolo 1000funtow wlasnego wkladu i okolo4miesiecy nauki srednio 2godziny dziennie do tego praca part time w tym samym czasie zeby moc poswiecic czas nauce bo wystarczy zrobic pare bledow za duzo zeby dostac okresowy ban -np do roku bez mozliwosci powtarzania egzaminu... -jesli jakis kryminalista w cudzyslowie przeszedl przez to samoni udalo mu sie zdobyc licencje to napewno nie jest to kompletny kretyn ktory bedzie chcial ja stracic of tak sobie oszukujac kogos lub bez racji robiac mu krzywde bo nie wierze w to a trzeba Ci takze wiedziec ze nad kazdym z nas czuwa cab office -ktore prawa ma takie same jak policja ilicencje mozna stracic o wiele szybciej niz sie ja uzyskalo ,taki cab officer moze Ci ja zabrac tak jak policjant prawko (w metaforze)bo wyglada to troche inaczej niz w polsce tak czy inaczej kazdemu "kryminaliscie"gratuluje jesli sie udalo i o wiele lepiej i bezpieczniej czuje sie w sytuacji zagrozenia kiedy taki obtatuowany"kryminalista"staje z boku zeby pomoc mi wyciagnac awanturujaca sie,drapiac i kopiac szkocka nacpana dziwke o3w nocy przed jakims klubem bo policji nie chce sie przyjechac......

fajny ten merc :D

potwierdzam, po zmroku w tym miescie panuje wolna amerykanka, policja ma wdupe dopóki nie masz kosy w plecach, wczesniej nie warto przyjezdzac, bo takich telefonow maja setki w piatki wieczor, wiec trzeba sobie radzic samemu, kiedys dwoch gowniarzy 14-15 lat sterroryzowało caly autobus i nikt pary z geby nie puscil, a ja sie bede bil za tych porpawnie politycznych debili??? szybka w dól i jedziemy dalej...

To znaczy, zeby kierowca sobie radzil, musi byc wczesniej karany?

Dzieki Bogu w Szkocji, w Glasgow karany moze pozegnac sie z licencja.

Ezgazminy, znajomosc tras, adresow?...?Rozbawiles mnie.Korzystam i czesto jesli nie wytlumacze, nie dam kodu pocztowego to kierowca nie wie, gdzie, co i jak.

aaaaaaaaaaaaaaaaaaa moze bede nie elegancki ale zacytuje kogos " pierdolisz synus jak potluczony " Kama - mieszkalem w Glaswegas 2 lata zanim przeprowadzilem sie do Ediego mam tam kupe znajomych i dwoch taksowkarzy zreszta za kazdym razem jak mnie tam ktos wywiezie mam okazje pogadac jakims innym przy okazji np meczu kiedy czekam na kogos wracajacego , po pierwsze korzystasz z pewnoscia z private hire cars tkzw(mini cabs) nie maja one koguta na dachu ale z pewnoscia nie zwrocilas uwagi na fakt ze roznia sie kompletnie od tych czarnych cab'ow ktore ten kogut maja
dlatego wlasnie musisz za kazdym razem tlumaczyc gdzie jedziesz i podawac kod pocztowy - jazda z sat navem to obciach kolezanko to dla amatorow i kompletnie nie ma to zadnego nic wspolnego z black cab'ami spojrz na zdjecie w gorze to nie mini cab - to cab czarny jak smola 5 -6 osobowy taxi car i w srodku taxi driver przeorany przez 80 pytan z granica 8 bledow i 5 drog z granica 1 nie zgodnie z okiem cab office ktory przeszedl przez pieklo zeby owa licencje dostac i napewno nie tak latwo odpusci sobie zeby ja stracic nie wazne czy karanym byl czy nie karanym -
mylisz fakty - bo do licencji private hire nie potrzeba jest nic oprocz nie wiecej niz 6 punktow karnych na prawie jazdy i zlozona aplikacja z oplacona oplata urzedowa to co jest potrzebne zeby wsiasc za kolko mini cab'a
natomiast black cab to szereg restrykcyjnie ulozonych zadan ktore musisz progresywnie wypelniac zanim zdabedziesz licencje
i jest to niebo a ziemia kompletnie dwie rozne od siebie licencje mimo iz jedna i druga wozi ludzi - woza je na kompletnie innych zasadach ktorych nie chce mi sie teraz tlumaczyc jedna z glownych jest to ze nie przechodza przez testy , nie moga jezdzic bus lane'ami ani podbierac ludzi z ulicy bez wczesniejszego zabukowania tejze namiastki taksowki
taksowka czarna podbiera kogo chce kto tylko machnie reka , ma prawo skrecac tam gdzie prywatne auta nie maja i stac w miejscach ktore sa do tego przeznaczone ale przedewszystkim licencja wydawana jest po szeregu testow .
jednakze - w obu przypadkach Kamo - dopuszczone jest jazda karanym jesli consul zdecyduje ( na to ma napewno wplyw kto kiedy byl karany i za co , prawdopodobnie szkodliwosc czynu i dobry humor wydawajacego licencji ) .
dalej jestem zdania ze Ci ludzie wiedza co robia bo nie widzi sie jakos ani nie slyszy o przypadkach kiedy to taksowkarze sa agresorami .
p.s - zgwalcona dziewczyna w Edinburgh'u w tamtym roku zostala zgwalcona wlasnie przez jednego z private hire cars bylego drivera - nie karanego zreszta wcale za nic wczesniej .
Nie slyszalem o przypadku jakiegokolwiek ataku na kogokolwiek ze strony black cab'owca czyli prawdziwego taksowkarza nie amatora .

Coraz bardziej mnie rozsmieszasz...Z black cab tez korzystam i sytuacja sie nie zmienia.
Ciec w szkole, musi byc osoba niekarana, dba o bezpieczenstwo dzieci, w duzym stopniu.
Od taryfiarza wymagam tego samego, bo to on jest odpowiedzialny za mnie, jak wsiadam do jego auta-ma mnie bezpiecznie i mozliwie szybko zawiezc we wskazane miejsce.

Skazani moga sie dalej resocjalizowac pracujac w Land and Environmental Services.

Ales uparta - sytuacja sie nie zmienia powiadasz ze czarny cab pyta cie gdzie ma jechac no ja z pewnoscia w to uwierze nie wiem tam skad bierzesz swoje regulki nie chce mi sie wklejac bo jest teraz rano ale odsylam do lekturki
CIVIC GOVERNMENT (SCOTLAND) ACT 1982
(last amended 14th DECEMBER 2007)
gdzie opisane jest co i jak z kondycjami na licencje w obu przypadkach - przynajmniej ja wiem co wypelnialem 3 razy juz i mam zkazanego kolege i nawet dwoch i skoncz mnie .....

Coorba, po pierwsze naucz sie poprawnie skladac zdania, bo , jak tak wyglada twoja znajomosc , chociaz podstaw gramatyki, w jezyku polskim, to ja wyobrazam sobie ta twoja wiedze, jako taksowkarza.

Nie obchodza mnie jakies wewnetrzne przepisy, bo nie o nich mowa.Mowimy o karanych, ktorzy jednak moga wozic pasazerow.Ma to sie zmienic, i dzieki Bogu.

Anglia i Walia.Szkocji to nie dotyczy.

Nie chce, by taryfiarzem byl ktos z wyrokiem.To zbyt odpowiedzialne zajecie.

Od gramatyki do wiedzy o ulicach daleko - mature pisalem z polskiego i zdalem , jestem za granica juz prawie 9 lat ty arogancka przemadrzala pindo i zawsze pisalem haotycznie bo tak wlasnie wyrazam to co chce wyrazic , w dupie sie zmieni a nie w prawie skoro prawo stanowi od 82 roku panskiego i skoro sie nie zmienilo ulegasz masowej ignorancji i poprawnosci moralnej na pokaz nie zdajac sobie zupelnie sprawy w jakim swiecie zyjesz bo Ci powiedzieli ze nad Twoja glowa lataja kolorowe motylki .
zmian nie bedzie bo trzeba bylo by prawo zmienic ktore jasno stanowi ze za wydawanie licencji na prowadzenie taksowki odpowiedzialny jest counsill i aplikacja zlozona poprzez karanego moze byc oddalona lub moze byc aprobowana ze wzgledu na okolicznosci sprzyjajace lub nie sprzyjajace starajacemu sie karanemu o licencje taka czy inna .
gdybys miala troche oleju w lepetynie to sama doszla bys do wniosku ze nie wsadza za kolko faceta z odsiedzianym wyrokiem sadowym za handel dragami ...
chodzi tu o ludzi ktorzy mieli problemy z prawem i zostali ukarani sadowo nie chodzi tu o recydywe prosto z pudla walaca drzwiami i oknami do urzedow po licencje na taxe .
bbc - chcialo sensacji i odkrylo "afere" stulecia
p.s o ile nie zamordowalas tesciowej to kazdy skazany po odbyciu kary po ktorej napewno boli takze odbyt od momentu wypelnienia sie wyroku sadowego po 5 latach ma prawo do wymazania jego przeszlosci z krajowego rejestru skazanych (polskie prawo ) i nikt nie ma prawa zarzucic mu ze jest czy byl kryminalista , po to wlasnie istnieje cala zasadnosc teorii resocjalizacji ktora w kazdym przypadku oprocz dozywocia jest CELEM sadu ktory reprezentuje spoleczenstwo po przez ukaranie i mozliwosc powrotu na odpowiedni tor z ktorego skazanemu udalo sie przez przypadek czesto zejsc .

Czlowieku nie obchodzi mnie prawo, przepisy...wyraznie to zaznaczam.Nie chce, by kierowca, ktory ma mnie i moje dzieci zawiesc z zakupami spod Tesco, do domu byl osoba karana.Za swoje czyny ponosimy konsekwencje.Dla niektorych zlodziej masla w sklepie to nic bulwersujacego, dla mnie nie.

Bylam w Glasgow, swiadkiem procesu przyznawania licencji, dwukrotnie.Wierz mi aplikowali dilerzy, zlodzieje i zwykle lobuzy.Nikt ich nie uswiadomil, ze nie maja szans, pojawialy sie przypadki z adwokatem, jako proba negocjacji z Councilem.Wszystko wygladalo, jak cyrk-pelnia widownia i smiech na sali, oczywiscie za sprawa "wystepujacych".(Jeden Pan, aplikujacy poraz 12sty, ktorego zatrzymano z 3kg amfetaminy, przechadzajacego sie z 7mio letnia corka po Buchanan St,w Glasgow tlumaczyl komisji, ze prochy nie nalezaly do niego, plecak byl corki a 7 lat spedzonych w zakladzie penitencjarnym bylo pomylka sadu.)Zaden nie otrzymal zgody, na tego typu prace.

yhmmm .

p.s - nic gorszego niz klient z pod tesco dobrze ze sa mini cab'y
uff..

hehe...ja smigam mini cabem, jak to nazywasz @corbaa, ale spod tesco ludzi nie zabieram. To robota cabowcow, bo taksowy stoja na slupku i czekaja na klienta. Prawie nikt nie zawraca sobie glowy dzwonieniem po private hire, skoro pod reka stoja na peczki zolte tabliczki. Zreszta oni nie ''nas'' od ''was'' tak na marginesie. Jedno co moge powiedziec to faktycznie, ja miasta znac nie musze, mam nawigacje do tego, jak mi dawali papier to sie nie pytali o znajomosc ulic. Ale twarda psyche to miec trzeba, bo nie raz sie jakis kretyn zdarzy, ktoremu trzeba pewne rzeczy wyperswadowac. Policja ma to wszystko gdzies, centrala tak samo. Martw sie sam! Jesli umiesz sie bic, lepiej dla Ciebie, chociaz pewnie jesli komus zloisz dupsko w obronie wlasnej, to driver bedzie mial przesrane a nie pasazer. Pozdro dla driverow

kama...
Nie chce,by taryfiarzem byl ktos z wyrokiem,to zbyt odpowiedzialne zajecie...a jak KTOS ze Scottish Gaz bedzie karany-to wyjebie ciebie,twoje dzieci i sasiadow w kosmos...
gazownik to tez odpowiedzialne zajecie...sprawdz GO

pozdrawiam...corbaa-masz zdrowie ;-)

ale ludzie...bez przesady czasami. ..to, ze ktos za gowniarza rozbil szybe w sklepie i ukradl maslo nie robi z niego kryminaliste! A znam takie przypadki, gdzie pewien gosc jako mlokos skasowal sklepowa witryne i teraz zadnej pracy do ktorej wymagane jest disclosure, nie dostanie. Troszke to popaprane jak dla mnie. To sie dopiero nazywa placic za bledy mlodosci

Umbralla...Dowiedz sie, gdzie nie zatrudnia sie osob karanych.
Pozniej komentuj.