Nie znalazłeś posady w Europie? Spróbuj szczęścia za oceanem. Kraj klonowego liścia ma dla ciebie kilka propozycji. 1 sierpnia 2009 r. weszła w życie Umowa między Rządem RP a Rządem Kanady o wspieraniu mobilności młodych obywateli. Tym samym osoby w wieku od 18 do 35 lat zyskały możliwość kształcenia się i podejmowania legalnej pracy w drugim kraju przez okres nie dłuższy niż rok.
Vancouver
Co ważne, rodacy nie muszą starać się o pozwolenie na pracę w Kanadzie. W 2009 r. z "Programu Wspierania Mobilności Młodych Obywateli" mogło skorzystać 500 Polaków i tyle samo Kanadyjczyków. Ilu rodaków postanowiło wyjechać? – Niestety, tego typu danych nie ujawniamy – mówi Małgorzata Kuczyńska z biura prasowego Ambasady Kanady w Warszawie. Wiadomo, że w 2010 r. liczba dostępnych miejsc została zwiększona do 600. Ponadto zmieniono oficjalną nazwę programu. – Teraz używamy określenia "International Experience Canada", ale wszystkie zasady pozostały takie same jak w ubiegłym roku – informuje Małgorzata Kuczyńska.
Młodzi mogą wybierać
W ramach programu wydzielone są trzy kategorie:
- "Rozwój zawodowy" – to okazja do zdobycia dodatkowych umiejętności oraz doświadczenia w swoim zawodzie, a także podjęcia pracy na czas określony, maksymalnie na 12 miesięcy.
- "Staż" – czyli szansa dla studentów na odbycie stażu, ewentualnie praktyki zawodowej w czasie nauki, ale nie dłuższej niż 12 miesięcy.
- "Program pracy wakacyjnej" – wyjazd na maksymalnie 12 miesięcy w celach turystycznych i kulturoznawczych, ale z możliwością podjęcia pracy, aby uzyskać dodatkowe źródło utrzymania.
Do tej pory właśnie ta ostatnia z wymienionych opcji cieszyła się największą popularnością wśród młodych Polaków. "Najprawdopodobniej zadecydował o tym fakt, że uczestnicy nie mają obowiązku znalezienia pracodawcy jeszcze przed wyjazdem z kraju" – mówi Małgorzata Kuczyńska i przypomina, że Ambasada Kanady w Warszawie regularnie organizuje sesje informacyjne dotyczące "International Experience Kanada".
"W trakcie tych spotkań podkreślamy, że uczestnictwo w programie pozwala na legalną pracę tymczasową, zdobycie doświadczenia zawodowego, pogłębienie znajomości języka, kultury i społeczeństwa drugiego kraju" – dodaje. Terminy spotkań zamieszczane są na stronie internetowej www.canada.pl .
Wydatki przed odlotem
Wybierając jedną z opcji programu, należy złożyć w Ambasadzie Kanady w Warszawie plik dokumentów. "Obecnie na rozpatrzenie wniosku czeka się cztery tygodnie" – informuje Małgorzata Kuczyńska. Do zgłoszenia trzeba dodać kopię opłaty za uczestnictwo w "International Experience Canada". Przed wysłaniem dokumentów konieczne jest uiszczenie równowartości 150 dolarów kanadyjskich, ale po kursie ustalonym przez Ambasadę Kanady w Warszawie (390 zł w drugiej połowie stycznia br.).
Ponadto nie wolno zapomnieć o dostarczeniu zaświadczenia o niekaralności z Krajowego Rejestru Karnego (50 zł za udzielenie informacji o osobie, 100 zł za udzielenie informacji o podmiocie zbiorowym) oraz ewentualnie jego zagranicznych odpowiedników. Każdy, kto po ukończeniu 18. roku życia mieszkał przez co najmniej 6 miesięcy na terenie innego państwa, musi okazać też dokument wystawiony przez tamtejszych urzędników.
Trzeba też mieć bilet powrotny lub pieniądze na jego zakup, a także udokumentować posiadanie środków potrzebnych na utrzymanie (w przypadku opcji "Program pracy wakacyjnej" musi to być 2,5 tys. dolarów kanadyjskich/6,9 tys. zł).
Warto też wykupić na cały okres pobytu w Kanadzie pełne ubezpieczenie od kosztów opieki medycznej, łącznie z hospitalizacją i transportem do Polski. Nie trzeba nim dysponować w momencie wysyłania wniosku aplikacyjnego, ale przy wjeździe do Kanady mogą go zażądać urzędnicy imigracyjni. Do przekroczenia granicy potrzebny jest ważny paszport biometryczny.
Nie wszyscy mają z górki
Planując podbój tamtejszego rynku pracy, trzeba pamiętać, że znalezienie wolnych stanowisk jest trudniejsze niż 2–3 lata temu. Na koniec grudnia 2009 r. stopa bezrobocia wynosiła 8,5%, czyli tyle samo co miesiąc wcześniej. W prowincji Manitoba stałego zatrudnienia nie miało 5,7% ludności w wieku produkcyjnym, ale w Nunavut już 12,7%.
"Poza znajomością języka angielskiego lub francuskiego i doświadczeniem zawodowym wymagania pracodawców kanadyjskich są zbieżne z oczekiwaniami polskich firm. Rekrutujący zwracają uwagę m.in. na sumienność oraz zaangażowanie" – mówi Janusz Pisz, I Sekretarz i Konsul ds. Handlowych z Wydziału Promocji Handlu i Inwestycji w Montrealu.
Zawody deficytowe są objęte specjalnymi programami imigracyjnymi, które dzielą się na dwie kategorie. Pierwsza z nich to tzw. "Special Categories" obejmująca informatyków (głównie programistów komputerowych), opiekunów społecznych, a także przedsiębiorców. Ponadto funkcjonuje spis "Federal Skilled Workers and Professionals". Na tej liście znajdują się m.in.: lekarze specjaliści, lekarze rodzinni i ogólni, fizjoterapeuci, pielęgniarki, kucharze, hydraulicy, kierownicy budów, spawacze, monterzy rur oraz elektrycy przemysłowi.
Za późno na olimpijskie kwalifikacje
Lada dzień do Vancouver przyjadą olimpijczycy z całego świata, aby rywalizować o medale. Zawsze przed wielkimi wydarzeniami sportowymi wzrasta zapotrzebowanie na pracowników. Tradycyjnie do zagospodarowania są głównie tymczasowe etaty m.in. w branży hotelarsko-gastronomicznej, handlu, ale też przy obsłudze imprez sportowych. "Jednak w tym momencie znalezienie zatrudnienia przy Igrzyskach Olimpijskich dla cudzoziemców, którzy nie są rezydentami Kanady, jest już nierealne" – ocenia Janusz Pisz.
Formalności przedwyjazdowe, tj. rozpatrywanie wniosków przez Ambasadę Kanady, trwają 4 tygodnie lub 8 tygodni (jeżeli wymagane są badania lekarskie). Osoby, które wcześniej zaplanowały wyjazd w celu poszukiwania pracy w Vancouver w okresie Igrzysk Olimpijskich lub Igrzysk Paraolimpijskich, ale nie zapewniły sobie jeszcze zakwaterowania, mogą mieć spory problem.
"Hotele są praktycznie w całości zarezerwowane, z reguły po stawkach kilkakrotnie wyższych od normalnie obowiązujących" – informuje Janusz Pisz.
Money, money, Money
Kraj, w którym na świat przyszli m.in. Leonard Cohen, Celine Dion czy Alanis Morrissette, kusi imigrantów atrakcyjnymi płacami. W grudniu 2009 r. pracownicy powyżej 15. roku życia otrzymywali średnio 22,35 dolara kanadyjskiego (62 zł) brutto na godzinę, czyli o 2,4% więcej niż w grudniu 2008 r. Z danych przedstawionych przez tamtejszy urząd statystyczny wynika, że mężczyźni zarabiali 24,26 dolara kanadyjskiego (67 zł) brutto za godzinę, a kobiety 20,49 dolara kanadyjskiego (56 zł) brutto za godzinę. Wynagrodzenia w poszczególnych regionach kraju są zróżnicowane. Przykładowo sprzedawcy w prowincji Alberta otrzymywali przeciętnie 16,51 dolara kanadyjskiego (45 zł) brutto za godzinę, a w Nowej Szkocji – 13,47 dolara kanadyjskiego (37 zł) brutto za godzinę. Osoby zatrudnione w branży transportowej w Ontario dostawały statystycznie po 21,65 dolara kanadyjskiego (60 zł) brutto za godzinę, a w Nowym Brunszwiku po 18,23 dolara kanadyjskiego (50 zł) brutto za godzinę. Przed wyjazdem z kraju warto zapoznać się z regulacjami dotyczącymi płacy minimalnej. Władze lokalne ustalają wysokość najniższego wynagrodzenia dla danego obszaru administracyjnego (prowincja lub terytorium), a nie dla całego państwa. Gwarantowane stawki wynoszą od 8 do 10 dolarów kanadyjskich (22–28 zł) brutto za godzinę.
Marcin Gazda
Oferty pracy i zasady zatrudnienia przy Zimowych Igrzyskach w Vancouver 2010 – www.vancouver2010.com/work-and-volu...
PROGRAMY DLA IMIGRANTÓW
Special categories
- informatycy (Information technology workers) – więcej na stronie www.cic.gc.ca/english/work/special-tech.asp
- opiekunowie społeczni (Live-in caregivers) – więcej na stronie www.cic.gc.ca/english/work/caregiver/index.asp
- przedsiębiorcy (Business people) – więcej na stronie www.cic.gc.ca/english/work/special-business.asp
Federal Skilled Workers and Professionals
- pełna lista zawodów na stronie www.cic.gc.ca/english/immigrate/skilled/apply-who-instructions.asp#list
Komentarze 14
Te warunki wcale nie są korzystne dla młodych wyjeżdżających.
Tyle wydatków na początek tyle opłat tyle [+bilety nawet bardzo drogie] tyle zamieszania a jedziesz nie wiesz jak długo będziesz szukał pracy i czy wogóle znajdziesz.
Następnie zakwateowanie wyżywienie i inne wydatki związane z pobytem tam.
I to tylko na rok !! Głupota totalna.
jest i tak latwiej, niz o wize dla skilled worker, gdzie (poza oczywista znajomoscia jezyka, kwalifikacjami itd, zeby punkty uzbierac) trzeba miec w kieszeni 15k dolcow. kanada to nie uk, zeby w razie czego kupic bilet za 30f i wrocic do domu..
a ludzie, ktorzy aplikuja o pobyt staly maja latwiej, jesli byli juz w kanadzie tymczasowo pracowac albo studiowac.
eeeee tam robota, powiedzieliby lepiej jakie benyfity daja i co sie oplaca z Polski przywiezc. No i jeszcze wazne czy mieszkanie czeka - wazne zeby za darmo bo nie wiadomo czy robote mozna szybko znalezc.Aaaa ...i co z doplatami dla rodzin bardzo wielodzietnych i czy wtedy to tez trzeba pracowac oraz jak placa za bycie na zwolnieniu.
Jak nic nie daja to ja ich olewam, wcale tam nie przyjade, nie bede wzbogacac kultury parszywym kapitalistom.To ja juz wole szczodre UK.
love krolowe
Może Was zadziwie, ale tu też są benefunty.
Poziom świadczeń socjalnych jest może nawet lepszy
niż w UK, ale dotyczy tylko obywateli Kanady
lub stałych rezydentów.