53-letni polski kierowca został aresztowany i przesłuchany przez brytyjską policję po próbie nielegalnego wwiezienia na Wyspy 17 osób - pisze BBC.
Znalezione na przyczepie ciężarówki osoby były wyczerpane i odwodnione. Mężczyźni w wieku od 16 do 35 lat zostali znalezieni w porcie Dover. Policję zaalarmowały odgłosy dobywające się z przyczepy w trakcie rejsu na promie.
Konieczne było wezwanie pomocy medycznej dla przewożonych osób. Gareth Redmond z UK Border Agency powiedział, że w pomoc uchodźcom zaangażowana zostanie specjalna grupa z East Kent and Coastal NHS Trust, która zapewni im pomoc psychologiczną.
Mężczyźni mają zostać deportowani. Dotychczas nie ustalono jednak, skąd pochodzą.
Komentarze 4
no i kolejnych 17 szczesliwców zasili grono Imigrantów - nie deportuja ich bo nie wiedza gdzie ich deportowac - zasada podstawowa nie maja przy sobie dokumentów i zeby ich podpalali nie powiedza skad sa.
"Mężczyźni mają zostać deportowani. Dotychczas nie ustalono jednak, skąd pochodzą."
No to powinni przycisnác kierowcé ciézarówy chyba powinien wiedziec skád towar przewozi.
Towar to on wie skąd pochodzi. Ale oni się włamali pewnie do ciężarówki gdzieś we Francji, ktoś za nimi zalutował plomby i on pewnie nawet nic nie wiedział o tym, że ich wiezie.
To sie tam zdarza praktycznie co dzień.
powinien jechac autobusem
Zgłoś do moderacji