Brytyjczycy coraz później decydują się na dzieci, niechętnej zawierają małżeństwa, częściej ubiegają się o zasiłki, a większość swoich wydatków przeznaczają na mieszkanie, wodę i paliwo – wynika z badań brytyjskiego urzędu statystycznego, o których pisze BBC.
Pracownicy Office for National Statistics porównali obecne trendy ze statystykami sprzed 40 lat. Analiza pokazała m.in., że liczba dzieci urodzonych przez kobiety poniżej 25 roku życia w Anglii i Walii spadła z 369,000 w 1971 r. do 180,700 w roku 2008. Znacznie spała również liczba małżeństw – z 340,00 w 1970 r. do 143,000 w 2007.
W latach 70. na liście największych wydatków Brytyjczyków znajdowała się żywność oraz napoje bezalkoholowe. Obecnie największym obciążeniem dla domowych budżetów są wydatki na mieszkanie, paliwo oraz wodę.
Mieszkańcy Wysp stali się bardziej mobilni. W 2008 r. wakacje za granicą spędziło 45,5 miliona Brytyjczyków – w porównaniu do 6,7 miliona w 1971 r. Nie jest zaskoczeniem, że spadła liczba palaczy – z ponad 25% do 7% wśród mężczyzn i z 13% do 7% wśród kobiet.
Komentarze
Zgłoś do moderacji