Julian Assange, który dobrowolnie oddał się wczoraj w ręce londyńskiej policji, zostanie zatrzymany w areszcie do następnego przesłuchania, które odbędzie się 14 grudnia. Sąd odrzucił prośbę Australijczyka o zwolnienie za kaucją.
Zobacz także:
Assange oddał się w ręce Brytyjczyków
39-letni założyciel portalu Wikileaks został zatrzymany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wydanego przez Szwecję w związku z podejrzeniami o gwałt i molestowanie seksualne. Australijczyk zaprzecza tym oskarżeniom i nie wyraża zgody na dobrowolną ekstradycję do Szwecji.
Pięć osób, w tym publicysta John Pilger, reżyser filmowy Ken Loach i milionerka Jemima Khan wyrazili gotowość uiszczenia za niego poręczenia majątkowego do sumy 180 tys. funtów w zamian za uchylenie aresztu, ale sąd się na to nie zgodził z obawy, że Assange może uciec.
Po przesłuchaniu, które odbyło się w sądzie magistrackim w Westminster, adwokat Assange’a, Mark Stephens zapowiedział, że znów będzie wnioskował o zwolnienie za kaucją. Dodał, że oskarżenia przeciwko jego klientowi mają podłoże polityczne i że nie przedstawiono żadnych dowodów, które potwierdzałyby jego winę.
Rzecznik prasowy Wikileaks stwierdził, że areszt Assange’a to zamach na wolność mediów i zapowiedział, że portal będzie kontynuował publikowanie tajnych depesz dyplomatyczne USA.
Komentarze 2
hehe farsa trfa dalej...
jest rozgrywajoncy = słórzby specjalne USA i koziołek ofiarny ASSAngel.
podkładajom mu te dokumenty hurtowo a kolo łyka jak pelikan, mysli ze swiat zbawi.
rzal.pl
Dobre je to.
Tyle miliardów w USA idzie rocznie na wywiad i kontrwywiad, a tu jeden mlotek ich przechytrzyl. Akurat.
To ze sami mu to podlorzyli jest bardzo prawdopodobne, tylko dlatego aby wzbudzic sensacje, nastraszyc terrorystami, i wydac kolejne miliardy na dodatkowe systemy kontroli i zabezpieczen, np. internetu. Wielki brat sie budzi -powoli.
Zgłoś do moderacji