Około 40 tys. mieszkańców Irlandii Płn. zmaga się z brakiem dostępu do bieżącej wody z powodu popękanych rur. Problem dotyka blisko 80 miejscowości i może potrwać jeszcze kilka dni - donosi BBC.
Wśród regionów dotkniętych awarią są Belfast, Armagh i Coleraine. Niektórych mieszkańców problem braku wody dotyka już ponad tydzień. Lokalne urzędy oferują poszkodowanym wodę w butelkach i darmowe prysznice.
Powodem awarii jest odwilż, która doprowadziła do licznych przecieków w rurach wodociągowych. - Normalnie odbieramy około 1000 telefonów ze zgłoszeniem awarii. Teraz liczba zgłoszeń wzrosła o 600%. To zrozumiałe, że ludzie są wściekli. Robimy wszystko co w naszej mocy. Ponad 300 naszych pracowników pracuje nad naprawą rur - powiedział BBC Liam Mulholland, szef biura obsługi klienta z NI Water.
Komentarze 9
co to IP?
Ieb..c Policje?
w tytule by pasowało.
nie.
Wtedy by bylo hwdp.
Btw, brak dostepu do wody ale zato szeroki dostep do polakow. :)
w Irladii kryzys, w Polnocnej nie ma wody, w Szkocji rasizm
jak dodamy jeszcze brak lokali socjalnych w Londynie (o strajkach metra nie wspomne) to ...
do pelnego obrazu nedzy i rozpaczy brakuje tylko inwestycji Jeronimo Martins w siec dyskontow Biedronka.