Do góry

Wiza do USA z terenu UK?

Temat zamknięty
stoklotka
378
stoklotka 378
26.01.2007, 11:40

Hej rodacy kochani.


Bardzo, ale to bardzo zalezy mi na tym, by wyjechać turystycznie do USA.


Moj plan tyczy sie tego, by stanšc o promesse wizowa w UK, ale...nie wiem za wiele na ten temat(mianowicie jak to wyglada tutaj na terenie Wielkiej Brytanii?).


Jezeli ktokolwiek probował wysiłku zwiazanego ze staraniami dot.wizy do USA na terenie Uk, to prosze podzielcie sie informacjami.


Dodam, ze mieszkam w Szkocji od 2 lat, angielski nie bedzie problemem,stan konta tez nie powinien stanowic klopotu, ale...jedno male ,,ale" w Polsce odmowiono mi wizy juz dwukrotnie, a to z niewiadomych dla mnie do dnia dzisiejszego wzgledow, bo w papierach zawsze byla prawda,czysta jak łza.


Dlatego teraz postanowilam sprobowac swoich sił w UK, a co tam do 3 razy sztuka.


Prosze wszystkich, ktorzy cokolwiek wiedza na w/w temat o odzew, za co z gory serdecznie dziekuje i pozdrawiam.

tapis
1 877
tapis 1 877
#126.01.2007, 11:44

stoklotka, przylaczam sie do Twojej prosby:)

Profil nieaktywny
Uzytkownik
#226.01.2007, 11:44

ja tylko slyszalem od mojego szefa ze jak chcesz leciec do US to najlepiej przez Irlandie, bo wtedy omina cie wszelkie niepotrzebne kontrole i wyskoczysz na lotnisku bez zbednego problemu, jesli to prawda to jest to naprawde cenna wskazowka, ja przyznam ze nigdy o tym nie wiedzialem, chociaz moj pryncypal meczy mnie by pojechac tam na jakas konferencje, ale sie wypieram ze my Polacy potrzebujemy wizy i czeka sie na nia 2 miesiace...nie wiem jak to jest naprawde z ta wiza tutaj i gdzie to zalatwiac, wiec nie pomoge w tym temacie....

_jasna
306
_jasna 306
#326.01.2007, 12:08

Najpierw wejdz na strony ambasady USA w Londynie, tam sa wszelkie potrzebne informacje oraz nry tel pod ktore trzeba dzwonic, by zabookowac spotkanie wizowe; z tego co pamietam podaja tam rowniez szacowana date, w ktorej bedziesz miec te rozmowe jesli zadzwonisz konkretnego dnia; trzeba tez pamietac, ze tak jak w PL numer pod ktory dzwonisz, zeby zabookowac, jest odplatny (koszt rozmowy podany na stronie), podczas rozmowy beda pytac o nr paszportu wiec warto miec go na podoredziu. Co do reszty sie nie wypowiadam bo dostalam wize w Krakowie, a nie z terenu UK, natomiast nie sadze, zeby byly jakiekolwiek roznice - czyli to samo: data spotkania, oplata wizowa, wypelnienie wniosku, kwadratowe foty i wreszcie spotkanie, na ktorym od razu wiesz czy dostalas czy nie.

_jasna
306
_jasna 306
#426.01.2007, 12:11

Btw, Phyton, nie rozumiem dlaczego Irlandia mialaby miec jakiekolwiek ulatwienia. Ja lecialam niedawno BA na trasie Edinburgh - Heathrow - Philadelphia i w sumie zadnych klopotow, ani nadmiernych kontroli itp nie bylo, zupelnie jak zwykly lot do kazdego innego kraju. W USA i tak trzeba przejsc przez biuro imigracyjne i tu nie ma zadnej ulgi dla nikogo.

Profil nieaktywny
Uzytkownik
#526.01.2007, 12:21

_jasna ja tez nie rozumiem, przytoczylem jedynie wypowiedz mojego szefa, to nie bylo zadne z moich doswiadczen, byc moze zupelnie inaczej jest, moze moj szef jest fantasta, albo fatalista ??? :)))))))

stoklotka
378
stoklotka 378
#626.01.2007, 12:46

Dziękuję wam za cenne wskazówki i rady, ale mam jeszcze nadzieje, ze moze zjawi sie Ktos, kto staral sie o wize w UK i zechce w kilku zdaniach napisac o tym.Pozdro rodacy.Tapis mam nadzieje, ze tym razem sie uda, bo ja sie latwo nie poddaje!

ginger
173
ginger 173
#726.01.2007, 12:53

Od jakichs 40 dni w dziale
Turystyka, podróze, przejazdwidnieje moj post dotyczacy wyjazdu do USA ale jak tego nie znalazlas to watpie zebys znalazla link na gov.us do ambasady w Belfascie gdzie wszystko jest opisane. peace

stoklotka
378
stoklotka 378
#826.01.2007, 13:11












imbir
Wpisów: 123






12/12/06 17:49
Hej, szukam odwaznej, z poczuciem humoru, poszukujacej przygod osoby (F), ktora ma ochote wybrac sie na USA podczas najblizszych wakacji (termin do negocjacji). Moja siostra mieszka w NJ jakies 8 lat. Mam tez rodzine w Chicago. Chcialbym przede wszystkim zwiedzic NY ale wszelkie propozycje sa mile widzane. Na jak dlugo tam zostaniemy tez zalezy od nas samych. Masz jakis pomysl, daj znac. Dane w profilu.Hej

Jeeli to,,coœ", co nazywasz postem, bo dla mnie to jakas propozycja matrymonialna ma choc w 5% cokolwiek wspolnego z moim postem to klaniam sie w pas!(do imbira ma sie rozumiec!)
Nie masz nic ciekawego do powiedzenia-nie pisz bzdur kolego, bo tylko nerwy strzepie niepotrzebnie, a idiotka nie jestem, co trzeba juz znalazlam wlasnie dzieki ludzkiej pomocy rodakow , ktorzy sie wpisali wyzej.
Wybacz, ale twoj bzdurny post za wiele mi nie pomógł.Jest dla mnie blazenada, w ktorej jedynie wychwaliles sie tym, kogo tam masz itp.
,,szerokiej drogi zycze"imbirku.

edinianin
79
#926.01.2007, 13:39

w zeszlym roku staralem sie o wize turystyczna do USA - na jakies 1,5 miesiaca.
Trzeba zadzwonic na platny numer 090... do ambasady w londynie i podac swoje dane.  Oni zarezerwuja ci spotkanie na konkretny termin i przysla jeden lub dwa formularze - specjalnie nic tam w nich nie  ma.
W jednym piszesz po co na jak dlugo itp itd. Gdzie pracujesz, gdzie mieszkasz, czy kiedys odmowiono ci wjazdu itd.
Drugi jest dla facetow w wieku kiedy moga byc powolani do wojska - piszesz tam czy masz jakies przeszkolenie militarne, czy brales udzial w jakims konflikcie zbrojnym i takie tam.
Bierzesz to ze soba do ambasady, oraz zaopatrujesz sie w gotowke (nie pamietam dokladnie ale jakas 100 czy cos)
Do ambasady jest jedna kolejka na zewnatrz - wokol ambasady jest siatka i betonowe blokady, wejscie tylko za okazaniem paszportu i sprawdzeniem czy faktycznie masz na dany dzien rezerwacje.
Przechodzisz przez detektor metali, polecaja ci wylaczyc komorke i wchodzisz do duuuuuzej poczekalni
Jakies 10 okienek i 200-500 osob czekajacych na swoj numerek (acha przed drzwiami przydzialaja ci twoj numer)
 
Czekasz i kiedy pani wola cie  do okienka to podchodzisz, tam skanuja twoje palce wskazujace z obu rak i biora paszport, kase (albo dowod wplaty - nie pamietam) i inne dokumenty. W moim przypadku pani wziela tylko wyciag z konta.
Z pania nie dyskutujesz bo ona tylko jest pierwszym stopniem selekcji - sprawdza czy masz te dokumenty co trzeba i odsyla cie na miejsce.
Po jakims czasie wolaja cie do sali nr 2 i tam juz rozmawiasz z odpowiednim urzednikiem wizowym.
Jakie szanse na dostanie wizy?
powiem tak: na stronie ambasady pisalo ze aplikanci nie bedacy obywatelami UK, moga miec problem z otrzymaniem wizy jesli nie beda umieli udowodnic wystarczajacego przywiazania do UK.
Mialem ze soba zaswiadczenie z pracy ze dostalem od nich urlop, zaswiadczenie ile zarabiam (a dostawalem przed podatkiem 2000 funtow - wiec calkiem ok jak na UK), mialem na koncie 5000 funtow i telefon do kogos w US kto mogl poswiadczyc ze jade na 1.5 miesiaca bo jechalem na 'zorganizowany wypoczynek'.
Pani spytala czy mam w uk rodzine - NIE, czy mam wlasne mieszkanie -NIE.
Na papiery z pracy nawet nie zajrzala tylko powiedziala ze powinienem byl skladac aplikacje w Polsce, bo ona nie ma wystarczajacych dowodow na to ze nie zamierzam zostac w US.
Na moje stwierdzenie ze w polsce nie mieszkam od 2004 i ze nie mam tam ani rodziny ani konta ani adresu pani tylko wzruszyla ramionami i zostalem odrzucony. Nastepna mozliwosc aplikacji chyba dopiero po roku czasu.
 
w miedzy czasie stwierdzilem ze mam ich gdzies bo nie dosc ze jade zostawic u nich troche kasy, to jeszcze traktuja mnie jak jakiegos emigranta i z gory zakladaja ze chce tam zostac i pracowac na czarno.
Poczekam az beda bardziej otwarci na polakow bo trzeba sie szanowac.
Tak czy siak zycze powodzenia, bo kazdy pewnie ma rowne szanse

jacek
723
jacek 723
#1026.01.2007, 13:40

jesli nie masz obywatelstwa uk to nic ci nie da ze nawet mieszkasz tu 100 latrezydent pomaga i wielkosc zarobku tu gdyz beda wiedziec ze masz po co wracac ale tak wszystko jest ropatrywane jak bys byla w polsce

Avner
267
Avner 267
#1126.01.2007, 13:44

edinianin nie kapuje tych pieprzonych jankesow ,naprawde nie kapuje...

edinianin
79
#1226.01.2007, 16:54

mysle ze chodzi o to ze oni maja tak wielke problemy z nielegalnymi imigrantami ze kazdego traktuja jako potencjalnego imigranta poki nie udowodni ze nim nie jest,
niestety dotyka to wielu normalnych ludzi ktorzy po prostu chca sie kopsnac na wakacje :-)
co smieszniejsze jezeli pracujesz legalnie w UK to nie sadze zebys chcial z jakichs powodow przeniesc sie i robic na czarno w stanach,  

  • Strona
  • 1

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis