Do góry

Wyspy Brytyjskie

Funt po 4,85 zł, giełda w Polsce minus 7 proc.

Panika na polskim rynku finansowym. Inwestorzy masowo pozbywają się akcji. To powoduje znaczną zwyżkę kursów walut.

Funt brytyjski po raz pierwszy od ponad 2 lat przekroczył barierę 4,80 zł. Jego wartość w tej chwili to 4,85 zł. W ciągu ostatniego miesiąca brytyjska waluta podrożała o ok. 40 groszy za sztukę.

Drożeje też euro. Dzisiejsze notowania dochodzą do 4,21 zł czyli tyle, ile przed dwoma laty.

Kursy pozytywnego myślenia w Glasgow

Dobry humor i optymizm pozwalają przezwyciężyć wiele trudności. Warsztaty pozytywnego myślenia startują już we wrześniu.

- Uśmiecham się. Mam dobry humor. Wszystko mi się udaje (no prawie wszystko). Świat jest piękny. Czy tak myślisz na co dzień? – pytają organizatorzy.

Wyjaśniają, że nie chodzi tu żadne „neurolingwistyczne” programowanie. Tylko o pozytywne myślenie, które jest na co dzień bardzo ważne.

Samolot zablokował lotnisko w Londynie

Przez godzinę zamknięty był pas startowy na londyńskim lotnisku City Airport. Zablokował go samolot British Airways, który przyleciał ze Szkocji.

Lecący z Edynburga pasażerski Embraer o godz. 8.30 wylądował na londyńskim lotnisku City Airport. Ale po przyziemieniu nie mógł już zjechać z pasa.

Dlatego na blisko godzinę trzeba było zamknąć lotnisko. Dwa samoloty Air France i dwa inne linii British Airways zostały przekierowane na inne londyńskie porty lotnicze.

Polak zamordował 6 osób na wyspie Jersey

­­­Polska Ambasada w Londynie potwierdziła, że sześć osób, w tym trójka dzieci zamordowanych na wyspie Jersey to Polacy. Były to dwie polskie rodziny. Sprawca był bardzo bliskim krewnym części ofiar.

Policja podała, że sprawca tragedii nazywa się Damian Rzeszowski. Zabił żonę Izabelę Rzeszowską, dwójkę swoich dzieci i teścia. Zamordował też swoją szwagierkę oraz jej córkę.

Brytyjczycy wolą prywatne szkoły

Brytyjczycy wolą posyłać swoje dzieci do szkół prywatnych, nawet jeśli ich na to nie stać. Po prostu wydają ostatnie pieniądze, odmawiając sobie wielu rzeczy.

11,3 proc. angielskich placówek szkolnych jest utrzymywanych z funduszy rodziców. To dwa razy więcej, niż we Francji. W Portugalii tylko zaledwie 0,1 proc.

Brytyjscy rodzice są niezadowoleni z państwowej edukacji. Średni koszt za semestr w prywatnej placówce wynosi 4,200 tys. funtów. Najlepsze szkoły biorą nawet po 15 tys.

Brytyjczycy: Cameron złym przywódcą

Ponad połowa Brytyjczyków twierdzi, że premier David Cameron nie potrafił poradzić sobie z zamieszkami w Londynie. Tak wynika z badania przeprowadzonego dla dziennika The Independent przez ComRes.

David Cameron

Większość, bo aż 54 proc. badanych zarzuca Cameronowi brak zdolności przywódczych w sytuacjach kryzysowych. Na rozgoryczenie badanych wpłynęła także opieszałość premiera w kwestii powrotu z urlopu. Dopiero po 3 dniu zamieszek zdecydował się on wrócić do kraju.

Wspomnienia z Toskanii

Toskania. Dziesiątki książek, pod którymi uginają się półki w księgarniach w całej Europie i dzieła filmowe, w których widoki toskańskich krajobrazów zapierają dech w piersiach. Toskania to jednak także wysokie ceny. Czy można ją zwiedzić mając ograniczony budżet? Postanowiłam to sprawdzić.

Manciano, Maremma, Toskania, fot. Erica & Barbara - Around Tuscany

Krzywa wieża i wybrzeże

Sin City: Londyn sobie nie radzi

Zamieszki w Londynie nie są dla jego mieszkańców niczym nowym. Zastanawia jednak dlaczego do tej pory system, który powinien chronić mieszkańców brytyjskiej stolicy zawiódł? Dlaczego na ulicach jest tyle przemocy? Dlaczego ludzie zaczynają się buntować?

Cameron obiecuje walczyć z bandytami

Premier Wielkiej Brytanii chce zabierać zasiłki a nawet domy sprawcom chuligańskich rozbojów. Domaga się prawa do blokowania telefonów komórkowych i internetu w okresie szczególnego zagrożenia.

Premier potwierdził, że dojdzie do debaty dot. pozbawienia zasiłków i eksmitowania z domów sprawców ostatnich rozruchów. Pod internetowym apelem o przeprowadzenie takiej debaty podpisało się ponad 100 tys. osób. Sankcje miałby by grozić wszystkim tym, którym sąd udowodni udział w demolowaniu ulic, domów czy okradaniu sklepów.

Nie żyje kolejna ofiara rozuchów w Londynie

Dziś w nocy zmarł w szpitalu 68-letni mężczyzna, który próbował stłumić ogień w budynku w zachodnim Londynie.

Richard Mannington Bowes doznał ciężkiego urazu głowy, gdy w poniedziałek wieczorem probował gasić ogień wywołany podczas nocnych rozruchów w dzielnicy Ealing.

Tottenham, północny Londyn, fot. Beacon Radio

W śpiączce trafił do szpitala. Lekarzom nie udało się go uratować. Zmarł dziś w nocy nie odzyskawszy przytomności.