Prywatne szkoły powinny być pozbawione statusu organizacji charytatywnych – apeluje Neil Findlay, członek szkockiego parlamentu oraz rzecznik prasowy organu zajmującego się edukacją.

Przedstawiciel Partii Pracy, Neil Findlay, jest członkiem gabinetu cieni odpowiedzialnym za edukację.
- Wypada zadać pytanie, jaką charytatywną rolę spełniają te placówki? Te z nich, które nie są w stanie udowodnić takiej roli, powinny mieć skasowane ulgi – podkreśla poseł.
Findlay zauważa, że to nieuzasadnione, by borykające się z brakiem gotówki placówki publiczne były zmuszane do płacenia różnych podatków (w tym VAT-u) podczas, gdy prywatne szkoły są tych obciążeń pozbawione.
Pomysłowi stanowczo sprzeciwił się przedstawiciel konserwatystów - Alex Johnstone, który stwierdził, że dodatkowe koszty obciążające prywatne placówki zostaną przerzucone na rodziców.
Komentarze
Zgłoś do moderacji