Czy prawdziwą jest informacja, że nie będzie już egzaminów w języku polskim na prawo jazdy? Sprawdziliśmy!

Krążąca od jakiegoś czasu w środowiskach polonijnych wiadomość o wycofaniu możliwości zdawania egzaminu teoretycznego na prawo jazdy w języku innym niż angielski jest nieprawdziwa. Jest to plotka, która najprawdopodobniej powstała na podstawie błędnej interpretacji wypowiedzi jednego z brytyjskich polityków.
Jak informuje DSA, obecnie nie są planowane żadne zmiany związane z trybem zdawania egzaminów na prawo jazdy dla cudzoziemców.
- Na egzaminach teoretycznych na kategorie A i B wciąż będą dostępne automatyczne tłumaczenia (voice over) testów egzaminacyjnych w 21 językach, w tym również po polsku, a na egzaminach związanych z kategoriami C i D nadal będzie można skorzystać z usług aprobowanego przez DSA tłumacza - mówi pracownik wydawnictwa Emano.
Nie zmieniają się również zasady dotyczące możliwości zabierania ze sobą tłumacza na egzamin praktyczny.
Kwestia zdawania egzaminów na prawo jazdy przez osoby, które nie znają języka angielskiego, jest regulowana przez przepisy prawne.
Komentarze 34
A jak na drodze będzie wypadek do też do tłumacza będą dzwonić?
Nawet nie wiedzialem ze tak mozna, niezly schiz, to potem jak sie dogadac?ktos pyta o droge, psuje ci sie auto, cokolwiek, ale znajac zycie to kazdy Polak znacznie zdanie od "no kur*a! Tego..." I juz bedzie jasne wszystko.
A jezeli jedziesz samochodem na urlop do Slowacji ,Wloch czy Rumuni to uczysz sie przed wyjazdem jezyka? Przeciez na urlopie tez mozna miec wypadek ,czy popsuje sie samochod. Czy zagraniczni turysci podrozujacy po Polsce samochodem znaja j.polski? Tez uczestnicza w wypadkach i jakos nikt nie wymaga od nich jezyka,jest potrzeba to wzywa sie tlumacza i tyle.
A przyjechalas tu tylko na urlop?
A ty zawsze zaczynasz zdanie od
"no kur*a! Tego..." ?