W przemówieniu wygłoszonym podczas konwencji Partii Konserwatywnej w Birmingham, minister spraw wewnętrznych Sajid Javid ujawnił plany udoskonalonego „testu wartości brytyjskich”, który zastąpi test Life in the UK. W tej chwili muszą go zaliczyć osoby chcące zdobyć brytyjskie obywatelstwo. Szef Home Office porównał aktualny test do „quizu w pubie”.
Być może pomocna jest znajomość imienia szóstej żony Henryka VIII, ale o wiele ważniejsze jest, aby aplikujący o brytyjskie obywatelstwo zrozumieli liberalne, demokratyczne wartości, które wiążą nasze społeczeństwo ze sobą
– oświadczył Javid.
W udzielonym później wywiadzie dla Guardiana ujawnił, że nie tylko opracowany zostanie nowy test z wiedzy o Zjednoczonym Królestwie. Ustalone będą także nowe, „trudniejsze” wymagania jeśli chodzi o znajomość języka angielskiego. Zdaniem Javida jest to konieczne, ponieważ aktualnie w UK mieszka około 700 tys. imigrantów, którzy w ogóle nie mówią po angielsku.
Jak możemy stworzyć razem nasz wspólny dom, skoro nie potrafimy się nawet ze sobą porozumieć? Zatem nie tylko będzie nowy test ze znajomości naszych wartości, ale również podniesiemy wymagania dotyczące języka angielskiego.
Komentarze 51
just get him tae faek :)
do zobaczenia w sobote na Marszu
Sajid Javid rodowity Brytol powie Wam jak bedzie.
Troche zenada
Uważam że on też powinien przejść ponownie ten test który sam stworzy. A co z jego tatusiem? Kierowca z Pakistanu. On też przejdzie nowy test? Hipokryzja w każdym calu
Sajid Javid jest ministrem spraw wewnętrznych UK. Urodził się w Zjednoczonym Królestwie, mówi biegle po angielsku, a przede wszystkim wyznaje brytyjskie - liberalne wartości. Jego pochodzenie dla większości Brytyjczyków nie ma znaczenia, tym bardziej, że jego rodzina pochodzi z byłej brytyjskiej kolonii. Wielka Brytania to wielokulturowe społeczeństwo. Między innymi dlatego przyjęła około miliona Polaków. Warto o tym pamiętać pisząc komentarze.
jacek05
Czyli ja nie mam prawa do wlasnego zdania?
Nokogo nie obrazam ale dla mnie to troche smieszne ze akurat on o tym mowi.Przeciez jego rodzinna nie pochodzi z Wielkiej Brytani.