Brytyjski premier podczas swojej rozpoczynającej się kampanii na rzecz jedności Wielkiej Brytanii chce zachęcać szkockich wyborców do pozostania w Zjednoczonym Królestwie. Johnson ma zamiar przekonywać Szkotów, że trwając razem z Anglikami będą mogli korzystać z ogromnego wsparcia gospodarczego – czytamy w The Sunday Times w The Scotsman.
Impulsem dla nowej kampanii rządu Johnsona, która ma wzmocnić jedność narodów brytyjskich, były ostatnie sondaże. Szkoci dość wyraźnie opowiedzieli się w nich za niepodległością.
Odwiedziny w Szkocji rozpoczynają serię wizyt, które Johnson ma zamiar złożyć czterem narodom tworzącym Wielką Brytanię. Ich celem ma być wzmocnienie więzi między Anglią, Szkocją, Walią i Irlandią Północną.
Komentarze 25
good luck ;)
biorac pod uwage to jak niepopularny jest borys w Szkocji, to przyniesie wiecej szkod niz pozytku
#1 gość wali samobója za samobójem, więc raczej tak będzie. Tylko tak naprawdę, to będzie pożytek a nie szkoda :-)
Po swojej prawicy ma kupieziemie, o ile Borys strzela samobója za samobójem, o tyle ten drugi nie będzie się patyczkował i szybko wybije separatystom ich niepodległościowe ciągoty. Każdy szkocki separatysta zaczyna dzień od lektury jego wpisów na emito.
Szkoci wyraznie powiedzieli "NIE"! Koniec tematu
Niech Boris jeździ po kraju z tekturowymi czekami bez pokrycia... jak Morawiecki podczas kampanii prezydenckiej pacynki Kaczyńskiego. W Polsce inteligentny inaczej elektorat PiSu dał się na to nabrać, to może i tu się sprawdzi... :)