Polki rodzą najwięcej dzieci wśród cudzoziemek w UK

A jezeli chodzi o religie jak wygladaja statystyki? :-O Chyba nie mamy palmy pierwszenstwa.

Poszukaj dobry jesteś w pozyskiwaniu i dzieleniu się wiarygodnymi informacjami:)

Chrzescijsmanskie kobiety rodza statystycznie 1. 4 dziecka na sztuke a muzulmanskie o ile dobrze pamietam 6 lub 7......

W Pl tez?

Ciekawe jest ze w UK muzułmańskie kobiety są tak rodne ze po 6taku sobie wala a Polki dalej przodują w różności:)

Możesz wytłumaczyć jak to działa? To są Polki muzułmanki czy jak?

robert4543 676

#10Dziś - 12:36

"Chrzescijsmanskie kobiety rodza statystycznie 1. 4 dziecka na sztuke a muzulmanskie o ile dobrze pamietam 6 lub 7...."

Tak mówił pryszczaty vlogJer skamlący na youtube o datki, więc na pewno musi tak być.

Statystyka wzięta z d...y. Polki i Rumunki nie muszą (nie musiały) wyrabiać brytyjskiego obywatelstwa żeby zostać w tym kraju w odróżnieniu od Pakistanek, Hindusek czy Nigeryjek. Więc jeśli wziąć pod uwagę kraj urodzenia rodziców to Polki nie załapałyby się do pierwszej piątki przy dzietności Azjatek czy Afrykanek...

Osoby spoza EU mogą legalnie pracować i mieszkać w UK na ILR, nie potrzebują brytyjskiego obywatelstwa. Poza tym statystyki robili pewnie na narodowość, nie na obywatelstwo.

#14 choć tak se myślę że może masz trochę racji. Kiedyś gadałem z sąsiadem Szkotem, który nie identyfikował się jako narodowość brytyjska. Jak go pytam, to gdzie są Brytyjczycy? Pokazuje na pakistański sklep.

Polacy tez się ubiegają o obywatelstwo.

Obywatelstwo i narodowość w jaki sposób się różni?

Ktoś cie pyta o nationality masz 2 wpisujesz takie z jakim chcesz się identyfikować.

Polacy tez się ubiegali o obywatelstwo przez brexit potem mamy pokolonialne zależności i typy wiz, które mogą posiadać te „wasze przykładowe Pakistanki”

I jaK się ma religia nie status socjoekonomiczny do dzietności?

No i nie wiem jak mam się odnosić zawsze to siły argumentu „gadałem z sąsiadem Szkotem” w PL modne jest teraz „mam znajomycg gejów i oni się nie identyfikują z ta ideologia lgbt”

Jakbys mieszkał w lepszej dzielni to sasiad mówiliby inaczej;)

To nie jest jednostkowy przykład. Było głośno przy spisie ludności w 2001, że w ankiecie nie było rubryki english i Anglicy którzy nie identyfikowali się z White British naznaczli White Others. Poza tym wielu podało tylko jedną narodowość np. scottish pomijając brytyjską. Ktoś kiedyś wklejał tu oficjalne wyniki. W Polsce jest podobnie, wielu podało jedną narodowość np śląska pomijając narodowość polską.

A wiec tak.. Szkocja miała formularz własny, Anglia i Walia własny.. Wiec zakładam ze wg prawa i statystyki szkot, Walijczyk i angol będą Brytyjczykami..

Mogą sobie wpisywać Scottish będą wrzucani w British :)

https://www.ons.gov.uk/file?uri=/census/2001censusandearlier/aboutcensus...

Juz widze slazaka, który utknął za granice który wykonuje telefon do swojej ambasady, żeby go ratowali:) A nie... wtedy się dzwoni do polskiej ambasady i traktuje się jako narodowość polska i obywatel polski :)

W 2011 w spisie powszechnym w Polsce spisano wśród obywateli polskich 22 narodowości. Wszyscy ludzie tych narodowości mają polski dowód i polskie obywatelstwo, pomimo że niektórzy nie deklarują się jako Polacy. Zwracają się za granicą o pomoc zgodnie z prawem do polskiej ambasady. Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi?

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Narodowy_Spis_Powszechny_Ludno%C5%9Bci_i...

Przepraszam, nie wszyscy. Niektórzy mieszkają w Polsce na innych zasadach.

#20 - a jak ktoś, np moje urodzone tu dziecię, wpisywało sobie Scottish oraz Polish czy tam White other, już nie pamiętam,bo można było dwa, to gdzie go dali? ;)

Chrzescijsmanskie kobiety rodza statystycznie 1. 4 dziecka na sztuke a muzulmanskie o ile dobrze pamietam 6 lub 7...... - coś z duuuu py wzięte. Akurat kobiety chrześcijanki, a konkretniej katoliczki, mają zwykle 2 , 3 dzieci, a wychowane w religii chrześcijańskiej ale nie praktykujące i/lub nie wierzące już jako sooby dorosłe, nie chrzczące dzieci itd., to już raczej mają 1 lub 2 pociech. A hinduski, lub muzułmanki (proszę nie mylić...) żyjące w Uk dzieci mają najczęsciej 2 do 5. ale z siodemka nikogo nie widzialam ani nie znam.

I to akurat wszystko z "życia wzięte" - oparte o prawie 60 znajomych kobiet ...

*osoby

Hiszpania, Włochy i polska 1.39 fertility rate

Wiec nie wiem skąd 2-3 dzieci:)

Niger i Mali maja najwyższy wskaźnik i to jest 6.49.. i tygrysami biznesowymi świata to te kraje nie są, wiec religia ma nic do tego:)

#27 jak napisałam w wypowiedzi 25 - z "życia wzięte" - oparte o prawie 60 znajomych kobiet mających dzieci.

głównie kobiety mieszkające obecnie w UK: Szkotki, Angielki, Polki, Hiszpanki, Włoszki, Greczynki, Czeszki, Łotyszki, Pakistanki, obywatelki Indii, Sri Lanki.

ok 20% z tych 60 kobiet to Polki mieszkające w Polsce.

A i jeszcze jedna z Ugandy

Annale nie powodują ciąży .. niska inteligencja rezultatem słabej edukacji..

Powiedz prosze ze to byl zart. Slaby, niesmaczny, ale zart.

Twoje obserwacje maja się nijak do populacji..

Jak mieszkam sobie w council estate w kredę to moje obserwacje będą inne niż jak się wprowadzę do zamożnej okolicy nie wiem jakieś sommerset :)

Wiadomo, ze będziesz się otaczać ze znajomymi co maja dzieci bardziej niż tymi imprezującymi, jęczącymi out, city break non stop Znajomymi z duża ilością disposable income.

Mając 2-3 dzieci nawet jak jest się pełnym sukcesu imigrantem z pierwszej linii to się nie wprowadzisz raczej do najlepszej dzielni i nie walniesz sobie chaty za milionka.

I kiedy mówię ty mam namyśli ktoś tam nie mówię do cIebie personalnie, żeby to nie eskalowalo do czegoś :)

*nie kredę a Leeds

znajomymi co maja dzieci bardziej niż tymi imprezującymi, jęczącymi out, city break non stop --- tu jedno drugiego nie wyklucza ;)

Mam koleżankę ktora ma dwoje dzieci, nie jest od dawna razem z ich tatą, pracuje na cały etat ale kokosów nie zarabia bo coś tam rzędu 31-35k na rok brutto; imrezuje co weekend, lockdown zniosął strasznie źle bo nie mozna było co piątek i sobotę na imprezę pójść, dodam że ona w toarzytwie zwykle jedyna "dzieciata", reszta kobiet to 30+ lub 40+ singielki lub w związkach przewaznie z kobietami i wszytkie bez dzieci; no i ona non stop imprezy, city break czy to do Anglii czy wczesniej po całej Europie a nawet i Japonia na 2 tyg bez dzieciaków :P

* w towarzystwie

Ale to Ty jeździsz z ta koleżanka do Japonii tez? Cała rodzina? Chodzisz z nią co tydzień na te imprezy? Czy raczej otaczasz sie ludźmi którzy maja podobny „styl życia”

chryste...a ja tu nic nie urodzilam i do tego ateistka

Swoją droga czy ty pracujesz w Jakimś lokalnym councilu a twoja koleżanka jest na grade 7 haha jakiś bardzo specyficzne te zarobki ahah

A wracając do tematu, religia ma nic do Ilości dzieci..

Coś tak na mnie naskoczyła...

Nie , nie pracuję w councilu, co rozumiesz przez 'specyficzne zarobki' - po prosu wiem ile ona zarabia bo niedawno zmieniła stanowisko a ja widzialam ogłoszenie o tą pracę, sama mi je pokazywał tzn linka wysyłała, że aplikować zamierzała... i robotę ową dostała...

i nie otaczam się ludźmi o podobnym stylu zycia... lecz takimi, jakich lubię ... akurat jakieś typowe "mamuśki" to nie dla mnie, zwykle (choc nie zawsze) z taką mamą nie da się pogadać o filmach, książce, polityce... no chyba że o książkach typu literatura 'rozrywkowa' albo filmy w rodzaju "Bad moms"...

wyjścia w grupach ro nie dla mnie, ja wolę wyjść z jedną-dwoma kumpelami niż z pięcioma i jest jazgot. niewiele piję alko, i wolę wino czy lager w domu, lub własnie z jedna kolezanką wyjść niż w tłumie... tłumy to nak ocnertach w Glasgow lubię... A do Japonii kiedys chętnie się wybiorę.

#39 no a ja widzę że jednak coś ma, ale i tak się uprzesz, by wyszło na Twoje.

miłej niedzieli!

Ja wracam do czytania (Ian McEwan 'Nutshell')

ja z ta religia juz tak zapobiegawczo powiedzialam, bo ten temat tez byl ruszony

Pieniadze lub ich brak ma znaczenie:)

Miłej niedzieli:)

#43 o stan mojego konta ani konta współmałżonka się nie martw, oszczędności mamy, nawet niezłe

pa! :)

Jest dokument National Geographic "Mega rodziny". Przywodca chrześcijańskiej sekty z Indii ma 39 żon i 127 dzieci. Teraz pewnie więcej bo film sprzed ośmiu lat.

To raczej był film "Różne oblicza masochizmu".

Co ty z braniem do siebie tego wszystkiego...

To nie do ciebie a nauka. Jest odwrotna korelacja między dochodem a dzietnością.

Na dochód wpływa np edukacja kobiety czy m.in. pochodzenie czyli jak się urodzisz w kraju gdzie jest dobry system socjalny to nie oczekujesz od dzieci by się tobą opiekowały.

W krajach biednych im więcej dzieci tym lepsza opieka dzieci na starość.

Jak studiuje kobieta ma większe szanse na prace stad jej czas wolny staje się droższy ( koszt alternatywny uzyskania dochodu).

Jak się żyje w bogatym kraju to masz większa świadomość, ze aby dzieci się przebiły w życiu musza mieć zapewniana lepsza edukacje a wiec koszt wychowania się zwiększa..

Itd itp nie obchodzą mnie twoje oszczędności to jest temat większy niż twoje personalne okoliczności:)

...

Daenerys 252

#30Dziś - 16:25

"A i jeszcze jedna z Ugandy"

Super! Dzięki za tę jakże cenną informację.

...to zmienia postać rzeczy. :P

Nie no serio są annały? Nieeee wow

A dobrze ze znalazłeś! A możesz jeszcze definicje ironii wkleić?

znajac ciebie, nalezaloby sie zastanowic czy na serio o to nie prosisz :)

Iwo, to, o czym piszesz w 47 plus inne jeszcze cechy bogatszych spoleczenstw: np. wiecej samodzielnych gospodarstw, da sie przezyc bez laczenia zasobow. Kobieta ma wiecej kontroli nad wlasnym zyciem, nie musi 'zasluzyc' na utrzymanie, pracujac w domu i przy dzieciach :)

Z reguły to jest scenariusz miłości:)

Kochanie jak cudownie ze mamy dziecko, nie wyobrażam sobie jak można dziecko włożyć do przedszkola - serce mi pęknie..

Potem drugie wiec zrezygnuje z pracy, bo przedszkole takie drogie..

po 5 latach dzieci do szkoły a mama do gownianej part time pracy (żeby było blisko przedszkola)

Ojciec w tym czasie podciągnął zarobki i jego praca jest ważniejsza, wiec nie można zmieniac pracy dalej od szkoły, bo kto dziecko odbierze.

Kobieta zaczyna się prosic męża O własne pieniądze:)

Kurtyna:)

Ciekawe wątki autobiograficzne. ;)

;P

Delirium Ale ja przecież karierę w korpo robie:)

Widziałam tyle fajnych babeczek, zdolnych, wyuczonych, które się poddały po pierwszym dziecku z praca i potem nie wykorzystywały swojego potencjału.. Ale podobno uśmiech dziecka wynagradza wszystko:)

ad 48 (czyli fejkowe konto flanelci) : Jest różnica między robieniem komuś laski, a łaski;) Chociaz pewnie ty nie widzisz.

;)

Dla wszystkich sceptykow napisze ze dobrze jezeli Polki rodza najwiecej dzieci w UK a nawet chialbym zeby tak bylo w skali swiata bo wreszcie bylo by nas tyle co Chinczykow i wszyscy nas by sie bali :)))

Wow

#61 Nie trzeba nas tyle, by się nas wszyscy bali ;)

Szukam miłego i kulturalnego faceta na sex spotkania lub stały zwiazek.

Mam na imię Monia lat 24, wzrost 169cm,

wiecej moich nagich fotek i kontakt do mnie tu- www.frircikvip.com.pl

i wyszukaj mnie po niku: Monik5 napisz do mnie i spotkajmy sie!