Wzrośnie składka na National Insurance i będzie nowy podatek

Od kwietnia 2022 roku składka na National Insurance, która płacona jest zarówno przez pracodawców i pracowników, wzrośnie o 1,25 punktu proc. Natomiast od kwietnia 2023 roku ta podwyżka stanie się odrębnym podatkiem obliczanym w ten sam sposób jak składki na NI. Pieniądze będą przeznaczone na potrzeby służby zdrowia i opieki społecznej – zapowiedział w parlamencie premier Boris Johnson.

Podatek zostanie wprowadzony w całej Wielkiej Brytanii, aby opłacić reformy sektora opieki i finansowanie NHS w Anglii. Ale część pieniędzy zostanie wyodrębniona i przekazana bezpośrednio m.in. szkockiej służbie zdrowia. Szkocki NHS ma otrzymać 1,1 miliarda funtów rocznie

Nowy podatek będzie płacony przez wszystkie pracujące osoby dorosłe. Dochód z dywidend z akcji – uzyskiwany przez osoby posiadające akcje spółek – również zostanie obciążony podatkiem w wysokości 1,25 proc.

Wszystko przez pandemię

Johnson powiedział, że większość z dodatkowych 12 mld funtów rocznie, które przyniesie nowy podatek, zostanie przeznaczona na nadrabianie zaległości w służbie zdrowia powstałych w wyniku pandemii koronawirusa. Jak mówił, zwiększona zostanie pojemność szpitali i stworzone zostaną możliwości do dodatkowych 9 milionów wizyt, badań lekarskich i operacji. Obiecał, że do roku finansowego 2024/25 publiczna służba zdrowia będzie w stanie przyjmować o 30 proc. więcej pacjentów niebędących nagłymi przypadkami, niż było to przed pandemią.

Część pieniędzy - 5,3 mld funtów w ciągu najbliższych trzech lat – przeznaczona zostanie na zmiany w systemie opieki społecznej, a w dalszych latach ta kwota wzrośnie.

Johnson przyznał, że zapowiedzi podwyższenia podatków są złamaniem obietnic złożonych w ostatnim programie wyborczym Partii Konserwatywnej z 2019 roku, że nie będzie żadnych podwyżek podatków, ale jak wyjaśnił, „globalna pandemia też nie była w niczyim programie”.