Przed sądem w Edynburgu toczy się proces w sprawie śmierci dwuletniego Julka Czapli. Ciało chłopca zostało znalezione 21 listopada 2020 r. przez jego matkę, Patrycję Szczęśniak, w domu ojca przy Muirhouse Place West w Edynburgu.
W związku ze śmiercią dwulatka został zatrzymany 41-letni Łukasz Czapla. Jest on oskarżony o zamordowanie syna, jednak nie przyznaje się do winy.
Patolodzy ze Szpitala Uniwersyteckiego Królowej Elżbiety w Glasgow stwierdzili na ciele Julka rany zadane pistoletem pneumatycznym, a z jego ciała wydobyto stalowe łożyska kulkowe – informuje Edinbirgh Evening News.
Trochę krwi na twarzy
W środę przed High Court w Edynburgu zeznawała sąsiadka Łukasza Czapli. Joanne Gorrie powiedziała, że w tragicznym dniu towarzyszyła Patrycji do mieszkania Łukasza Czapli, gdzie przebywał wówczas mały Julek. Świadek powiedziała przysięgłym, że gdy ona i Patrycja Szczęśniak weszły na teren posesji, zauważyły, że Łukasz Czapla ma „trochę krwi na twarzy”. A gdy Szczęśniak zajrzała do pokoju, zaczęła krzyczeć: Moje dziecko, moje dziecko, on zabił moje dziecko. Proszę, pomóż mojemu dziecku.
Ława przysięgłych usłyszała, że Łukasz Czapla natychmiast wyszedł z domu i odjechał.
Sąsiadka przypomniała też sobie, że gdy przed dwoma laty zapytała Czaplę, dlaczego on i Patrycja nie są już razem, odpowiedział jej, że „dziecko powoduje problemy”.
Zaniepokojony własną przyszłością
Iain McSporran, obrońca Łukasza Czapli, chce, aby jego klienta sądzono za zawinione zabójstwo, a nie morderstwo, gdyż, jak twierdzi, w dniu śmierci syna „nie był w pełni odpowiedzialny” za swoje czyny.
Psychiatra badająca oskarżonego powiedziała sądowi, że źle znosił separację z matką Julka i był zdenerwowany faktem, że mógł widywać się z synem tylko w weekendy. Powiedziała też, że przepisano mu leki antydepresyjne, które brał przez cztery do pięciu miesięcy. Z drugiej strony dr Deborah Mountain powiedziała też, że oskarżony „wydawał się być bardziej zaniepokojony własną przyszłością niż śmiercią swojego dziecka”.
Edynburg: Śmierć 2-letniego Julka Czapli. Zatrzymano mężczyznę
Komentarze 4
Dokladnie,ma dostac najwyzszy wymiar kary,zrobil to bo byl nacpany i chcial zemsty na zonie,j....y narcyz.
Zobaczcie,jaki Julek byl szczesliwy,co on zawinil?
Moze buletka go gonila
Zgłoś do moderacji