Liczba osób, które w zeszłym roku zmarły w Szkocji z powodu nadużywania narkotyków wyniosła 1330, co oznacza, że po raz pierwszy od ośmiu lat spadła. Dane National Records for Scotland (NRS) pokazują, że było ich o dziewięć mniej niż w 2020 roku.
Liczba zgonów z ubiegłego roku jest i tak drugą najwyższą w historii, a wskaźnik nadużywania narkotyków w Szkocji pozostaje o 3,7 razy wyższy niż w całej Wielkiej Brytanii. Szkocja pozostaje też na smutnym pierwszym miejscu w Europie pod względem liczby zgonów spowodowanych przyjmowaniem narkotyków.
Dundee, Glasgow, Inverclyde
Gdy przyjrzymy się samej Szkocji, to najwyższy wskaźnik zgonów związanych z używaniem narkotyków był w Dundee (45,2 na 100 000 mieszkańców w pięcioletnim okresie 2017-2021). Na drugim miejscu jest Glasgow (44,4), a na trzecim jest region Inverclyde (35,7).
Z przedstawionych przez National Records for Scotland danych można się też dowiedzieć, że w 93 proc. wszystkich zgonów spowodowanych nadużywaniem narkotyków stwierdzono obecność w organizmie więcej niż jednej substancji. U 84 proc. zmarłych wykryto heroinę, morfinę i metadon.
65 proc. zmarłych było w wieku od 35 do 54 lat, a ponad dwie trzecie (70 proc.) stanowili mężczyźni – łącznie 933. Jeśli chodzi o kobiety, to na uwagę zasługuje to, że wśród nich nastąpił rekordowy wzrost zgonów po zażyciu narkotyków – o 8,5 proc. W sumie w ubiegłym roku zmarło ich 397.
Komentarze 5
Zdziwienie,Szkocja odkad pamietam pochodzila zawsze z przedawkowania kompotem! Zazywasz przegrywasz umierasz,takie jest zycie narkusa krotko w temacie.
stare cpuny, juz sie wypstrykaly, amlodziez to juz kompotu, hery ...tak nie wali, maja inne smakolyki...o 9 rano pod aptekami, tez jakby mniejsze kolejki po metadon, a C co jeszcze stoja, dlugo nie postoja, zaraz po aptece...leca na placyk i tam sie dobijaja
Rzadko się teraz spotyka kogoś co byłby uzależniony od jednej substancji. Poly drug use w większości przypadków. Państwa od wielu lat przegrywają wojnę z narko biznesmen.
Ostro w czachę