@bus_37, "I Snow, nie badz bezczelny implementujac mi swedzenie gdy czegos nie skomentuje. Jedziesz na tym samym wozku i masz tyle samo "trollowania" na koncie co cala nasza paczka." - biorac pod uwage ilosc wpisow - 'tyle samo' to lekko przeszacowane - moge sie przyznac co najwyzej do polowy.
@ArekWis, Arku naprawde, to nie jest chyba takie trudne do zrozumienia - jesli kogos nie interesuje odpowiedanie na pytania czy spelnianie dobrych uczynkow - nie ma na Emito takiego obowiazku - natomiast po co odrazu oblewac pytajacych blotem nie wnoszac absolutnie nic konstruktywnego? Nie mozna poprostu zignorowac?
Eh, OK, może inaczej :) Dziwna sytuacja eskalowała do poziomu wojny domowej, co nie było ani moją, ani reszty obsługi Emito.net intencją. Kasowanie postów i bany poszły rzeczywiście za daleko. Sytuacji nie udało się opanować i wcisnąłem „Nuke button” ;-)
Tak, jak napisał wielokrotnie Snow – nie jesteśmy obecni na forum 24/7 i w większości przypadków po prostu reagujemy na zgłoszenia, które spływają do nas do moderacji. Z tego tytułu są one wyrwane z kontekstu i dochodzi do dziwnych sytuacji. Nie jesteśmy w stanie śledzić każdego topicu od A do Z. Cieszę się jednak, że zainicjowałem Love Parade ;-)
snow + jakub prawde mowiac to popieram was i wielu moich znajomych rowniez sa tego samego zdania,
w edim i okolicy mieszka nie tylko garstka mlodocianych napalencow piszacych co im slina na jezyk przyniesie
i obrazajac wszystkich ktorzy mieli czelnosc cokolwiek napisac na ich prywatnym folwarku jaki sobie zrobili z emito
nie wspominajac o wulgaryzmach kamy , ale sa tu takze osoby starsze i mniej zaradne zyciowo ktore
mialy prawo zadac pytanie na jak sadzily publicznym forum , jednak po kilku probach zkutecznie zostaly
zwyzywane i wyrzucone z forum , mamy teraz tylko cicha nadzieje ze moderacja podazy zapoczatkowana
sciezka i portal pozostanie dostepny dla wszystkich emigrantow nie tylko z polski bo moge podac
co najmniej kilkanascie osob z litwy wloch i turcji ktorzy czesto zagladaja tutaj , w moich czasach za wulgaryzmy i chamstwo zostawiano po lekcjach i wzywano rodzicow ktorzy nie zalowali w domu paska po takich wybrykach
mysle ze co niektorym chyba wlasnie tego paska zabraklo i woda sodowa mocno uderzyla im do glowy
bo zaczeli czuc sie jak bezkarni bozkowie - bedac w kupie - ciekawe czy solo tez byliby tacy przemadrzali
zyczymy powodzenia w sprawnie przeprowadzonej akcji odchamiania portalu i szczeliwie doprowadzenia jej do pozytywnego zakonczenia
Witam,
Nawizaujac do wydarzen ostatnich dni, chcialbym wyrazic swoja dezaprobate do dzialan osob, potocznie zwanych: "Moderatorami". Otoz koledzy "Moderatorzy" wychodza z bardzo blednego zalozenia, iz mi, badz moim bliskim zanjomym, zalezy. Sposob, w jaki zostalismy potraktowani, jest ze tak powiem, slaby. Jezeli portal zalozyl nowa polityke tematyczna, nowy profil uzytkownika, trzeba bylo o tym powiadomic w sposob ogolnie dostepny, dyskusja, mail itp. Zdarzenie sprzed kilku dni, ktore wywolalo caly ten balagan, bylo ewidentnym bledem osoby zwanej "moderatorem(SiC!), temat byl jaknajbardziej lekko potraktowany. Generalnie, w ostatnim czasie nastapilo dramatyczne odejscie od tematyki kansilowo-benefitowej, mamusie z calej szkocji skupily sie w swojej grupie, gdzie w zasadzie nie niepokojone prowadzily swoje dyskusje o spacerkach. Grupa osob, nazwana przez SnowCrash 5% problemem na forum, skupila sie wokol tematyki imprezowej z grupie Zartowalem. Skutkiem tego byly dwa rewelacyjne wydarzenia w terenie, ktoremu rowniez partycypowalo emito.net? Reausumujac, forum uspokoilo sie znacznie od czasow slynnej szkocji.net. Dlatego niezrozumiale sa dla mnie dzialania Jakuba i Snow. W zasadzie bardzo ciezko zrozumiec o co wam chodzi, plus caly czas jakies dziwne przekonanie ze nam zalezy czy cos. Sorry chlopaki, ale pisze tu bo mam taki kaprys, jak mi kaprys przejdzie przestane pisac. Zreszta wieksza czesc forumowego zycia przniosla sie na facebook, ostatnie imprezy znacznie poszerzyly ten stan, dlatego tak naprawde, nie tu to tam.
Kolejna rzecza ktora mnie dziwi, jest ta nagla zmiana profilu klienta. Nie moge zrozumiec dlaczego w 8 roku emigracji nastawiacie sie na "mniej zaradnych zyciowo". Naplyw nowych emigrantow raczej zerowy, kto mial dostac kansil ten dostal, kto mial znalzesc polskiego dentyste znalazl itp, itp. Dla mnie jest to slepy zaulek, klient kansilowy, przychodzi tylko raz. Piszecie ze ludzie boja sie pytac? Pytac o co? gdzie dostac antybiotyk, jak skutecznie wypisac podanie o bezdomnosci. Z mojego(bogatego) doswiadczenia wiem, ze pytania zamkniete, zadane poprawnie zostaly zawsze odopowiedziane. Natomiast sorry, dyskusje otwarte brac czy nie brac zawsze sie skoncza w jeden sposob.
Szkoda ze nie pociagnelismy profilu integracyjnego, bo dobrze szlo. Dla nas nic straconego, bo baza osob dosc szeroka i czy z emito, czy bez i tak bedziemy sie strzelac, zrzucac na linach, scigac. Podczas gdy snow, bedzie rozprawial na temat jaki lepszy alaram zalozyc do fury za 3k. Mozna to bylo tylko przekazac w bardziej doroslej formie, niz naduzywanie przycisku Block Person.
I Snow, nie badz bezczelny implementujac mi swedzenie gdy czegos nie skomentuje. Jedziesz na tym samym wozku i masz tyle samo "trollowania" na koncie co cala nasza paczka.
Serdecznie pozdrawiam i zycze milego, mroznego styczniowego popoludnia.
Bus37.