List do redakcji: Zostałem zatrzymany przez brytyjską policję za (uwaga!) siedzenie w zaparkowanym samochodzie w stanie nietrzeźwym (czekałem pod pubem na syna, który miał odwieźć mnie i samochód do domu, bo wiedziałem, że w tym stanie nie mogę prowadzić). Samochód miał wyłączony silnik, kluczyki schowałem w kieszeni. Mimo tego policja odholowała samochód, a ja zostałem skazany za jazdę po pijanemu (sic!). Wyrok opiewa na zakaz prowadzenia pojazdów przez 26 miesięcy, odebrano mi prawo jazdy. Dostałem też skierowanie na kurs rehabilitacyjny.




Zwycięscy turnieju Marek Jakubczak (w środku), Grzegorz Woźniak (z lewej) i Maciej Lewandowski (z prawej).