Do góry

Drzewa zamiast fotoradarów

Drzewa mogłyby stanowić tanią alternatywę dla fotoradarów – pisze „Daily Telegraph”. Pilotażowy program zrealizowany w hrabstwie Norfolk udowodnił, że drzewa rosnące wzdłuż drogi powodują iż kierowcy jadą wolniej.

Kierowcy jadący drogą obsadzoną drzewami z dwóch stron mają wrażenie, że jadą szybciej i zwalniają. Potwierdził to pilotażowy program zrealizowany w północnym Norfolk przez władze hrabstwa. Wzdłuż wiejskich dróg, na których notorycznie przekraczano dozwoloną prędkość, posadzono ponad 200 drzew. Wstępne badania pokazały, że kierowcy poruszający się po tych drogach jeżdżą teraz średnio o dwie mile na godzinę wolniej.

Program kosztował 70 tys. funtów i został sfinansowany przez Ministerstwo Transportu.

„To dobry wynik, biorąc pod uwagę jak niskie są koszty” – powiedział Stuart Hallett odpowiedzialny za redukcję ofiar wypadków samochodowych w Norfolk.

Ostateczne wyniki eksperymentu zostaną przedstawione departamentowi transportu jesienią.

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 22

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#116.08.2010, 09:51

Biora przyklad z polskich, bezpiecznych drog?

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#216.08.2010, 09:51

nie wierzę?

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#316.08.2010, 10:00

urocze :)

marzmy1981
78 453
marzmy1981 78 453
#416.08.2010, 10:04

Kamil - obrazki ci wlazły pod tabelkę ;/

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#516.08.2010, 10:42

ja tam popieram pomysl drzewa sa ok
nie one zabijaja...
fajnie sie jedzie i chlodniej, bo w cieniu :)

a debile po dyskotekach niech sie do nich przytulaja
- selekcja naturalna

michald22
18
#616.08.2010, 10:54

BD K

święte słowa, drzewa przecież nie wybiegają przed maskę

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#716.08.2010, 10:54

jezeli projekt posadzenia 200 drzew kosztowal 70 tys funtow i zwolnil kierowcow srednio o 2 mile na godzine to ja gratuluje przedsiebiorczosci i logiki lokalnym wladzom. Te 2 mile na godzine to raczej zwolnily kierowcow urzadzenia pomiarowe umieszczone na drodze ;))) Zobaczymy jak szybko beda te drzewa wycinac jak sie jacys kierowcy na nich porozbijaja.

bus_37
Dundee
24 200 114
bus_37 Dundee 24 200 114
#816.08.2010, 11:10

typowa angielska matematyka,a potem wyjdzie że brat szefowej komisji ma firmę ogrodniczą.

ech ten angielski humor.

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#916.08.2010, 11:11

nshadow
jezeli dla lokalnych wladz to tani sukces to niech sadza dalej :)

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1016.08.2010, 11:16

hehe policja ma obciety budzet o 25% na kolejne 4 lata a wola wydac kase na zadrzewianie poboczy, gdzie wiekszosc krajow sie z tego wycofuje bo w dzisiejszych czasach koniom i woznicom juz slonce raczej nie przeszkadza ;))
potem beda wydawac kolejne £££ na utrzymanie tych drzew zeby przy wiekszych wiatrach galezie sie nie walaly na drodze ;)))

Profil nieaktywny
m4rk78
#1116.08.2010, 13:30

nshadow - widocznie sadzenie drzew jest tansze niz instalowanie kamer, systemow, obsluga fotoradarow (ktos przeciez te fotki musi selekcjonowac), i calego tego bajzlu...na marginesie, koszt instalacji jednej kamery to kilkadziesiat tysiecy funtow...

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1216.08.2010, 13:49

nie chodzi o instalowanie wiekszej ilosci kamer tylko o fakt wydawania kupy kasy z jednej strony na zwolnienie kierowcow (srednie) z jakichs 66 mil na 64 mile a z drugiej na potencjalnie wyzszy wspolczynnik smiertelnosci w wyniku zderzenia z takim drzewem. to moze lepiej sadzic drzewa na srodku drog, to dopiero zwolni ruch ;)

Profil nieaktywny
m4rk78
#1316.08.2010, 13:58

Czy posadzisz na poboczu drzewo, kamere, woz z gnojowica czy babcie sprzedajaca jagody, nie ma tak naprawde znaczenia, jak ktos ma sie rozsmarowac na poboczu przez swoja brawurowa jazde, to zrobi to na byle czym... jak to ktos kiedys ladnie powiedzial, to nie predkosc zabija, ale gwaltowna jej utrata.... w jaki inny sposob chcialbyc zwolnic kierowcow? ok, moznaby pewnie walnac rondko co pare mi na autostradzie, albo zainstalowac speed bumps co pareset metrow... poza tym... "w tym szalenstwie jest metoda" - nie miales nigdy wrazenia, ze gnanie ile fabryka dala mala uliczka z domami po obydwu stronach drogi jest conajmniej lekko klaustrofobiczne w porownaniu z polna droga?:)

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1416.08.2010, 16:08

nie miales nigdy wrazenia, ze gnanie ile fabryka dala mala uliczka z domami po obydwu stronach drogi jest conajmniej lekko klaustrofobiczne w porownaniu z polna droga?:)

nie wiem jakie to wrazenie bo nie jestem na tyle glupi, zeby to robic... ale jak wiesz jakie to uczucie to opisz ;)))

powiedz mi kiedy masz wieksza szanse przezycia wpadajac do rowu ze sliskiej nawierzchni bo ci np. jakies zwierze wyskoczylo zza dzrzewa (sic!) - jak masz trawe i jakies tam krzaki czy jak masz deby co 5 metrow nasadzone?

Profil nieaktywny
m4rk78
#1516.08.2010, 16:32

Co do tego "wrazenia" to na szczescie tez nie mialem "przyjemnosci"... ale efekt mozna zauwazyc tez przy "normalnej" predkosci ;)
Co do szans przezycia... prawdopodobnie ladowanie w rowie zlamaloby ci mniej zeber i zebow...ale skoro drzewa przeszkadzaja, to... slupy na chodnikach w takim razie tez powinny byc usuniete?:)
kierowcy zawsze beda sie pieklic, ze im policja przeszkody "na torze" stawia... :)

Poza tym, artykul ten zostal strasznie uproszczony... i nawet nie wspomniano o calej idei ktora sie za tym pomyslem kryje... "Zasada dzialania" jest bardzo podobna do tej, ktora juz mozna spotkac na drogach, czyli poprzecznych linii umieszczanych najczesciej przed rondami czy duzymi skrzyzowaniami... wiecej mozna znalezc sobie tutaj:
http://www.erentals.co.uk/news/tree...

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1616.08.2010, 17:03

http://www.independent.co.uk/life-s...

proponuje poczytac komentarze pod spodem. Idea z dupy wzieta bo hrabstwa nie maja juz kasy na uzytkowanie kamer i mysla, ze jak posadza pare drzew to im problem zniknie. Nikt chyba nie pomyslal o kosztach utrzymywania drog w nalezytym porzadku i czystosci, szczegolnie po silniejszych wiatrach. Zobaczycie, ze beda te drzewa szybciej wycinac niz posadzili jak im sie kierowcy zaczna na nich rozbijac a rodziny wystapia o odszkodowania..

ktorejs nocy wracalem z lanark do ediego i byla taka gesta mgla, ze jechalismy ledwo 20mil na godzine. Na jednym odcinku tej drogi byly 3 auta w rowach. Ostatnie o czym bym marzyl wtedy to jakies qrwa drzewa na poboczach...

Profil nieaktywny
m4rk78
#1716.08.2010, 17:18

nshadow - koszty utrzymywania drogi w porzadku ? a co z kosztami utrzymywania kamer?
powiedz, czy w rowie laduje sie jadac 20 mil na godzine? hmm...

nigdzie nie jest napisane, ze drzewa sa sadzone zaraz na poboczu, jak na tej niefortunnej fotce z artykulu... chodzi raczej o ich "zageszczenie", a nie umiejscowienie...

k*wa, jak nie ma lamp przy drodze, to zle, bo za ciemno, jak postawia lampy, to zle, bo za blisko drogi...

komentarze pod artem, ktory zamiesciles... podoba mi sie szczegolnie ten:

"Trees only kill when people crash into them. Slow down maybe?"

i tym akcentem chyba pora zakonczyc to przekomarzanie sie :)

Alternatywa_PL
491
#1816.08.2010, 20:14

Polokom malo kto dogodzi. Nawet drzewa przeszkadzaja. Jak nie bedzie drzew to pewnie jadacy z naprzeciwka samochód przeszkodzi w czymkolwiek.
A czy nie lepiej jechac wolniej, albo dostosowywac predkosc do warunków panujacych na drodze?
Wydaje mi sie ze o jednym zapomnieliscie. Na drogach typu A albo B w wiekszosci przypadków nie ma wogole rowów ani poboczy tylko murki kamienne. Na tym rozbic sie mozna równie dobrze jak na drzewie.

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1916.08.2010, 20:48

nikt tego nie neguje, ze trzeba dostosowac predkosc do stanu drogi, warunkow atmosferycznych i ograniczen predkosci zeby bezpiecznie jezdzic. Gdyby wszyscy to respektowali niepotrzebaby bylo umieszczac kamer, zwalniaczy i innego ustrojstwa. Niestety nie wszyscy sa tak madrzy i swiadomi niebezpieczenstw jak coniektorzy na emito i trzeba ich trzymac w ryzach innymi sposobami niz pogrozenie palcem i pokazaniem znaku. Mnie jedynie chodzi o to, ze pomysl, na ktory wpadla rada hrabstwa w celu zaoszczedzenia kasy moze im sie bolesnie odbic bo kierowcy jezdzacy takim drogami prawdopodobnie dosc szybko sie przyzwyczaja do "zmiany w percepcji czy postrzeganiu predkosci" i beda mieli w nosie jakies tam drzewa. Troche deszczu, pare galezi czy nawianych lisci na droge i niejeden sie na drzewie owinie...

Wydaje mi sie ze o jednym zapomnieliscie. Na drogach typu A albo B w wiekszosci przypadków nie ma wogole rowów ani poboczy tylko murki kamienne. Na tym rozbic sie mozna równie dobrze jak na drzewie.
A mnie sie wydaje, ze zadko jezdzisz bardziej na poludnie tam gdzie owce rzadziej wystepuja ;)))))))

syn.szefa
4 144
syn.szefa 4 144
#2017.08.2010, 02:45

jeszcze wolniej kierowcy jada, gdy drogi dziurawe, a poboczem ida dzieci.
Wystarczy wiec, by tutejsze szkoly skierowac wzdluz drog na docelowe kopanie asfaltu, a nie potrzeba by nawet drzew sadzic.

bobi1001
139
bobi1001 139
#2117.08.2010, 09:00

Ja widziałem na wschodzie wzdłuż autostrady posadzony szerokim pasem żywopłot na poboczach. I z punktu widzenia kierowcy wydaje się być to super rozwiązanie. Taki szeroki i wysoki żywopłot jest raczej nie do przejścia dla dużego zwierza, może wyhamować nawet duży pojazd bez większych zniszczeń, zatrzymuje nawiewany śnieg i ogólnie boczny wiatr, nie zrzucaja wielkiej ilości liści na drogę. Jeśli drzewa wzdłuż drogi faktycznie zwalniają kierowców to np. plastikowe łatwo łamiące się tyczki dadzą ten sam efekt ale nikt się o to nie zabije. Nie tylko rajdowcy wpadają w poślizg a wcale nie aż tak duża prędkość powoduje wielkie zniszczenia po spotkaniu z drzewem.

bonner
682
bonner 682
#2217.08.2010, 14:15

Niech te drzewa na srodku drogi posadza, zamiast linii na drodze to dopiero im da efekt zwalniajacy...