Polacy stworzyli na Wyspach około 60 tys. firm w najróżniejszych branżach, od tych jednoosobowych sprzątających mieszkania i biura po te zajmujące się finansami dużych przedsiębiorstw. Nie ma zakątka w Zjednoczonym Królestwie, gdzie nie powstałby choć jeden polski sklep, salon fryzjerski, czy firma przewozowa.
Przedsiębiorczość Polaków przejawia się też poprzez wymyślanie użytecznych startupów, zdobywanie kontraktów na budowę domów, hoteli, czy wielkich biurowców. Nie tylko w Londynie, ale też w najdalszych zakątkach Szkocji, Walii czy Irlandii. Są Polacy, którzy po karierze w City of London, teraz prowadzą własne firmy FinTech lub kancelarie prawnicze.
Historii Polaków, którzy założyli na Wyspach własne firmy są więc tysiące. Jedne to pasmo sukcesów, inne (zwłaszcza teraz) borykają się z problemami wywołanymi przez koronawirusa. Są też niestety tacy, którym z różnych powodów się nie powiodło i zamknęli interes. Większość jednak nie traci nadziei i mimo przeciwności losu, dalej działa.
Chcielibyśmy poznać historie Polaków, którzy założyli w UK biznesy. Nieważne jakie. Liczą się wszystkie. Podzielcie się swoimi przeżyciami, od pomysłu na biznes, jego rozwój, aż po aktualne „covidowe” perturbacje. Możecie też po prostu pochwalić się Waszymi sukcesami, a może zachęcić innych do działania. Każda historia na naszych łamach będzie też w końcu formą reklamy. Za darmo ;-)
Piszcie do nas na adres redakcja@emito.net.
Komentarze 22
"Pieniądze lubią ciszę" ;p
...szczególnie te należące do rodziny.
(rodziny Cosa Nostra lub naszej, rodzimej Koza z Ostrowa)
Moj kolega szyje kapcie na zamowienie. Zamowienia dla sklepow z tradycyjnym szkockim ubiorem. Duze zainteresowanie wsrod szkotow ale rowniez sklepow z pamiatkami dla turystow.
#1
Chyba raczej doskonala darmowa reklama. Pewnie, ze ludzie powinni pisac jak im sie udalo wykorzystac mozliwosci zaoferowane przez UK a przy okazji zareklamowac firme.
50% polskich biznesow, to samozatrudnieni sprzatacze, czym tu sie chwalic ?