Niemiecka kanclerz Angela Merkel chce uznania Wielkiej Brytanii za „kraj będący powodem do niepokoju” (country of concern) w związku z szeroką transmisją na Wyspach wariantu Delta – informuje The Times.
Wariant Delta to wariant wykryty po raz pierwszy w Indiach, który ma być nawet o 65 proc. bardziej zakaźny od wariantu Alfa, czyli tego wykrytego po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii, który w ostatnich miesiącach dominował w Europie.
Plany zamknięcia granic UE przed wszystkimi przybyszami z Wysp mają być wkrótce dyskutowane na forum unijnym.
14 dni kwarantanny w Portugalii
Niemieckim planom sprzeciwiają się Grecja, Hiszpania, Cypr, Malta i Portugalia, czyli państwa, które są częstym celem wyjazdów brytyjskich turystów.
W nadchodzącym tygodniu kanclerz Merkel odwiedzi Wielką Brytanie i spotka się z premierem Borisem Johnsonem.
W poniedziałek Portugalia ogłosiła, że wszyscy przyjeżdżający z Wielkiej Brytanii muszą poddać się 14-dniowej kwarantannie, chyba że przedstawią dowody, że zostali w pełni zaszczepieni co najmniej dwa tygodnie przed przylotem.
Komentarze 32
Zanim to forum unijne podejmnie jakiekolwiek ruchy to nie tylko lato sie skonczy ale i wirus zdechnie ze starosci.
Zeby nie bylo, jestem prounijna, ale ruchy to oni maja ze hej :)
Druga sprawa ze Hiszpania i inne Grecje pewnie az tupia zeby zamknac granice.
Trzecia ze tez Angela sie nie boi to centrum zarazy przyjezdzac?
Czy Merkel po wizycie w UK podda się kwarantannie..?
Jak nie Jesiotr, to Makrela. Jak zyc, jak zyc?
Niech sie nawet nie wyglupia...
Boj sie! BOj sie! BOJ sie!
#2 jest dzialaczka UEFA, moze skakaz z czerwonego na zielone przez pomaranczowe jak chce bez zadnych obostrzen
Od dawna wiadomo, że rządy demokratyczne reagują znacznie wolniej niż dyktatury.