Już 22 sierpnia na ekranach kin w UK zobaczymy Piotra Jagiełło w głównej roli w nowym filmie Shane'a Meadowsa "Somers Town". Film zdobył w tym roku nagrodę Michaela Powella na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Edynburgu.
"Somers Town" to historia dwóch nastoletnich chlopców - Tomo i Marka, zagubionych w świecie dorosłych, którzy obdarzaja się wzajemnym zaufaniem i akceptacją budując mało prawdopodobną przyjaźń. Tomo ucieka od samotnego i trudnego życia w środkowej części kraju do Londynu. Przez przypadek spotyka Marka, polskiego immigranta, który żyje ze swoim ojcem w Somers Towns w centrum Londynu. W tajemnicy przed swoim ojcem Marek zaczyna ukrywać Torno w mieszkaniu. Chłopcy organizują sobie małe przygody: kradną ubrania z pralni i zarabiają na ekscentrycznym sąsiadzie Grahamie. Łączy ich obsesja na punkcie Marii, francuskiej kelnerki w loklanej kafejce.
Reżyser filmu, Shane Meadows, znany jest dzięki swoim poprzednim filmom: "Dead Man's Shoes" oraz "This is England". Za ten ostatni przyznano mu tytuł laureata nagrody British Academy of Film and Television Arts.
"Somers Town" oglądać będzie można na ekranach film komercyjnych w całym UK.
_0_crop_2784.jpg)
Komentarze 2
rozumiem,ze marek przyjechal tutaj pracowac w wieki 14 lat:D
powoli dochodzimy do punktu ,ze kazdy oby to emigrant-nawet jak wyjade z koziej wolki dolnej do gornej,to tez jestem emigrantem:D
niech zyje panszczyzna,10 cina i uwiazanie chlopa do ziemi XD
Nie Torno, tylko Tomo
I to nie oni zarabiają na ekscentrycznym sąsiedzie Grahamie, lecz Graham zarabia na nich.
14-latek nie jest imigrantem, przyjechał do ojca gastarbeitera i nie wiadomo właściwie jakie ma plany.
Reszta się zgadza, rzeczywiście w Moskwie rozdają rowery na Placu Czerwonym.
Zgłoś do moderacji