Amerykańska Akademia Filmowa wybrała. Statuetkę za reżyserię otrzymała Kathryn Bigelow, twórczyni "The Hurt Locker. W pułapce wojny”. Za najlepszych aktorów roku uznano Sandrę Bullock i Jeffa Bridgesa. Polski "Królik po berlińsku" nie zdobył nagrody.
Katheryn Bigelow wygrała z byłym mężem Jamesem Cameronem i najbardziej kasowym filmem w historii, jakim jest ''Avatar''. Dramat wojenny "The Hurt Locker" uhonorowany został w sumie 6 statuetkami: za najlepszą reżyserię i najlepszy film, montaż, dźwięk, montaż dźwięku i scenariusz oryginalny.
Nominowany w 9 kategoriach "Avatar" dostał od amerykańskiej Akademii Filmowej 3 Oscary: za zdjęcia, efekty specjalne oraz za scenografię.
Najlepszym aktorem okrzyknięto Jeffa Bridgesa – za kreację w dramacie muzycznym "Crazy Heart" (reż. Scott Cooper). Z kolei Sandra Bullock – za kreację w dramacie sportowym "The Blind Side" (reż. John Lee Hancock) – otrzymała tegorocznego Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.
Film "Królik po berlińsku" w reżyserii Bartka Konopki nie otrzymał tegorocznego Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy dokument. Statuetką tą uhonorowano amerykański dokument "Music by Prudence" (reż. Roger Ross Williams).
Komentarze
Zgłoś do moderacji