Do góry

GTA - z małego szkockiego studia do najlepszej gry w historii

Kto by pomyślał, że jedna z najbardziej ikonicznych serii gier wideo, Grand Theft Auto (GTA), zaczynała jako projekt w małym szkockim studio DMA Design? Od skromnych początków w Dundee, przez przypadkowe błędy, które stały się kluczowymi elementami rozgrywki, aż po status globalnego fenomenu, GTA przeszło długą i fascynującą drogę. Przyjrzyjmy się, jak ta kultowa seria zdobyła serca milionów graczy na całym świecie i stała się wielokrotnie nazywaną grą wszech czasów.

Zaczynamy w Dundee

Wszystko zaczęło się w 1987 roku w szkockim mieście Dundee. David Jones, po zwolnieniu z fabryki Timex, założył tam studio DMA Design. Użył odprawy, aby kupić komputer Amiga 1000, na którym stworzył swoją pierwszą grę. Studio to później zmieniło nazwę na Rockstar North i przeniosło się do Edynburga, gdzie znajduje się do dziś jako jedna z siedzib Rockstar Games. DMA Design zdobyło sławę dzięki grze Lemmings, ale to GTA miało stać się ich największym hitem.

Od “Race’n’Chase” do GTA

Początkowo GTA miało nosić tytuł “Race’n’Chase”. Koncepcja była prosta: gracze mogli wybierać, czy chcą być policjantem, czy złodziejem. Jednak podczas testów beta odkryto, że granie jako przestępca było znacznie bardziej atrakcyjne dla testerów. Zamiast naprawiać to niezamierzone zachowanie, twórcy postanowili je wykorzystać, co okazało się kluczowym elementem sukcesu gry.

Błędy, które stały się hitem

Jednym z kluczowych momentów w historii GTA był błąd w grze, który sprawiał, że policjanci byli nadmiernie agresywni. Zamiast go naprawić, zespół postanowił zostawić ten element, co zwiększyło dynamikę i emocje w grze. Ten przypadkowy błąd stał się jednym z fundamentów ekscytującej rozgrywki, która przyciągnęła miliony graczy.

Świat pełen możliwości

Jednym z najbardziej innowacyjnych elementów GTA była otwartość świata. Gracze mogli swobodnie eksplorować fikcyjne miasta, wykonywać misje w dowolnej kolejności i angażować się w różne działania przestępcze. Ta swoboda była czymś niespotykanym w tamtych czasach i stała się znakiem rozpoznawczym serii.

Kontrowersje i sukces

Kiedy GTA trafiło na półki sklepowe w 1997 roku, spotkało się z mieszanymi recenzjami, ale szybko zdobyło ogromną popularność. Kontrowersje związane z brutalnością i tematyką gry tylko zwiększyły jej rozgłos. Gracze kochali realistyczne przedstawienie życia przestępczego i otwartość świata, a media nie mogły przestać o niej mówić.

Kolejne etapy rozwoju

Sukces pierwszej części GTA zaowocował licznymi kontynuacjami i spin-offami. GTA II kontynuowało koncept otwartego świata, ale to GTA III wprowadziło trójwymiarową grafikę, rewolucjonizując serię. Każda kolejna część, od Vice City po San Andreas i GTA IV, dodawała nowe elementy i historie, które pochłaniały graczy na całym świecie.

GTA V, wydane w 2013 roku, stało się jednym z najlepiej sprzedających się tytułów w historii gier wideo, oferując rozbudowaną fabułę i bogate możliwości multiplayer. Ta część serii umocniła pozycję GTA jako lidera w branży gier.

Gra wszech czasów

GTA często bywa nazywane “grą wszech czasów” ze względu na swój ogromny wpływ na przemysł gier wideo. Innowacyjna rozgrywka, otwarty świat i zdolność do wywoływania kontrowersji sprawiły, że GTA stało się fenomenem kulturowym. Seria nie tylko zdobyła miliony fanów na całym świecie, ale także wpłynęła na sposób, w jaki twórcy gier myślą o projektowaniu gier wideo.

Co dalej? GTA 6 na horyzoncie

Jedną z najbardziej wyczekiwanych premier gier wideo ostatnich lat jest szósta część serii Grand Theft Auto. Premiera GTA 6 odbędzie się jesienią 2025 roku. Zainteresowanie grą jest ogromne - zwiastun opublikowany przez Rockstar ma już ponad 190 milionów wyświetleń na YouTube. Gracze mogą spodziewać się powrotu do Vice City, nowych lokalizacji oraz nowoczesnej grafiki i innowacyjnych mechanik rozgrywki.

Graliście w GTA? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach poniżej!

Katalog firm i organizacji Dodaj wpis

Komentarze 9

Zbychu_zPlebani
7 988
#127.05.2024, 14:19

Grałem kiedyś. fajnie jest tak komuś z bejsbola przywalić i bryczkę dzwignąć. Jak devy to czytają to niech zrobią misję jak zajebać katalizator.

Na forach fanowskich to ino sie rozpływają o "RDR2" z tego samego studia. Nie wiem nie grałem.

Postal 2 miał fajne motywy. Oszczać szło kogoś, albo użyć kota jako tumika to shotguna.

Sokole
10 740
Sokole 10 740
#227.05.2024, 15:51

ja to mam na codzien w robocie, takze pass

Sokole
10 740
Sokole 10 740
#327.05.2024, 15:52

sprostowanie- kotow nie ruszam

Zbychu_zPlebani
7 988
#427.05.2024, 16:14

w filmie to nawet zrobili. Kot o dziwo przeżył. Nie pamiętam jak w grze było.

Judasz
7 025
Judasz 7 025
#527.05.2024, 16:53

#3

Masz pozdrowienia od kota u którego mieszkam.

Zbychu_zPlebani
7 988
#627.05.2024, 17:30

Judasz mieszksz u kota? Myślałem że sie włóczysz z ferajną po wioskach i prawicie morały, przypowieści. Tak dla pokrzepienia ducha.

Judasz
7 025
Judasz 7 025
#727.05.2024, 17:36

Za to że karmię stwora i czyszczę kuwetę, to wspaniałomyślnie pozwolił mi zostać. I u niego mieszkam. A on zastępuje mnie w szwędaniu się po okolicy.

dysmonnka
145
dysmonnka 145
#828.05.2024, 10:16

Gralam nawet kiedys w te stare, ze swiatem na plasko. Zawsze byla to fajna gra.

eptereptep
1 781
eptereptep 1 781
#929.05.2024, 02:48

#2:

Jesteś staczem kolejkowym pod sklepem meblowym albo pod spożywczakiem, gdy mają rzucić kawę i pomarańcze?