Generic article

Klasyka polskiego kina jest wreszcie dostępna w Internecie. Polska Szkoła Filmowa to filmy najlepszych reżyserów, nagradzane na najważniejszych światowych festiwalach, z genialną obsadą, muzyką i zdjęciami.

To nie tylko kanon polskiego kina, lecz także fascynująca opowieść o dramatycznym okresie naszej historii, jakim była wojna, okupacja i pierwsze lata powojenne, studium psychologiczne ludzi, którzy przeżyli wojenną traumę, a także urzekająco piękne i uniwersalne historie o miłości i samotności.

W Polsce wciąż panuje przekonanie, że Polka, która wiąże się z obcokrajowcem, robi to dla pieniędzy. Albo jest tak brzydka, że tylko obcokrajowiec potrafi docenić jej urodę. Czy w społeczeństwie operującym takimi stereotypami znajdzie się miejsce dla nowego typu „egzotycznych związków” – reemigrantów z Polakami, którzy z kraju nie wyjechali?

Spotkania po latach

Karolina (29 lat) za dwa tygodnie wraca do Wrocławia. Za miesiąc będzie już mężatką.

W sobotę 6 września w Scotswood Social Club w Newcastle odbędzie się gala pełnokontaktowych sportów walki w formule Mixed Martial Arts oraz K1. Podczas imprezy odbędzie się mecz Polska - Anglia, składający się z sześciu pojedynków zarówno profesjonalnych jak i z ograniczonymi zasadami. Po raz pierwszy w Wielkiej Brytanii Polacy wezmą udział w tego typu wydarzeniu.

Globalizacja sprawia, że trudno uczyć się języków obcych tradycyjnymi metodami. Żyjemy coraz szybciej, na wszystko brakuje nam czasu, nieźle zarabiamy, a każdy z nas ma komputer z dostępem do internetu. Szkoła językowa online okazuje się najbardziej rozsądnym sposobem nauki.

„Nie chciałam zostawiać mojej córeczki w Polsce ale nie miałam wyboru” – mówi mama rocznej Ninki, tuż po przyjeździe na Wyspy. Ninka została na miesiąc z babcią. Podobnie było z 3-letnim Piotrusiem, jego rodzice wyjechali do Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu pracy. Piotruś został w Polsce. Po trzech miesiącach dołączył do rodziców. „Nie mieliśmy wyjścia.” – tłumaczą.

Tajemnica sukcesu jest tak prosta, że wielu z nas po prostu jej nie dostrzega. Bez względu na to, kim jesteśmy, jaka historia życiowa stoi za nami, możemy mieć wszystko, o czym marzymy. Pod warunkiem, że dostatecznie mocno tego pragniemy i konsekwentnie poprzez nasze działania będziemy do tego dążyć.

Amerykanie mają Stonehenge z samochodów, Australijczycy ożywiają średniowiecznych rycerzy dając im pistolety, a Kenijczycy grają w bilard, udając polowanie. Dawne kolonie nie zapomniały o Matce Anglii, ciągle czerpią z jej dziedzictwa, dodając jednak coś od siebie. Oto pocztówki z podróży po dawnym Imperium Brytyjskim.

Paryż, Berlin, Nowy Jork a teraz Edynburg. Spektakl „Dybuk” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego był grany już niemal na całym świecie. Wczoraj odbyła sie jego premiera na Międzynarodowym Festiwalu w Edynburgu. Przed przedstawieniem udało nam się porozmawiać z aktorami - Mają Komorowską i Andrzejem Chyrą.

Spektakl „Dybuk” w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego, w którym Państwo występują zagości na deskach King’s Theatre w ramach Międzynarodowego Festiwalu w Edynburgu. Czym dla Państwa jest udział w tym festiwalu?

Po zmywaku, restauracjach, pubach, hotelach, rolnictwie i budowach, przyszedł czas na kolejną branżę powoli opanowywaną przez Polaków. I to zarówno tych nie znających angielskiego, jak i tych władających nim biegle. Wywóz odpadów.

Polacy, Szkoci, Francuzi i Hiszpanie. Salwy śmiechu i owacja na stojąco. Tak zakończyło się jedno z przedstawień polskiego mima Ireneusza Krosnego w ramach festiwalu Fringe w Edynburgu. Przed występem udało nam się porozmawiać z artystą.

Czy to pierwszy Pana pobyt w Edynburgu?